Rozbudowa gmachu Filharmonii Pomorskiej może kosztować około 400 mln zł – na dzisiaj tych pieniędzy jeszcze nie ma, ale w czwartek podpisano umowę z firmą Portico Project Managment na pełnienie funkcji inżyniera kontraktu, co samorządowcy przedstawiają jako historyczne wydarzenie, bo machina inwestycyjna rusza.
– Dziś spotykamy się, aby rozpocząć kolejny etap inwestycji – mówił dyrektor filharmonii Maciej Puto na uroczystym podpisaniu umowy – Udało nam się wyłonić konsorcjum, które stanie się naszym zapleczem fachowym, wsparciem i głosem.
Zadaniem inżyniera kontraktu będzie m.in. przygotowanie dokumentacji, aby móc wybrać generalnego wykonawcę budowlanego, co może być gotowe do jesieni, a wówczas jak uda się znaleźć pieniądze będzie można ogłosić przetarg na rozbudowę obiektu. Firmę Portico Project Managment reprezentował jej prezes Bogumił Pawlak. Firma ma doświadczenia przy projektach muzycznych, bowiem identyczną rolę pełni przy budowie gmachu Akademii Muzycznej.
Inwestycja zakłada kompleksową modernizację istniejącej sali koncertowej, ale także budowę nowego obiektu, który będzie z gmachem filharmonii skomunikowany podziemie. Powierzchnia nowego budynku wyniesie 16 tys. metrów kwadratowych. Powstanie dodatkowo parking podziemny dla gości.
– Jest to największa infrastrukturalna w kulturze w naszym regionie i z tego co wiem jedna z największych w kraju – mówił wicemarszałek Zbigniew Ostrowski. Podkreślał on, że województwo kujawsko-pomorskie jest liderem w wydatkach na kulturę, która stanowi aż 15% całego budżetu województwa.
