Kibice Noteci Inowrocław naciskają na prezydenta w sprawie spalarni. W Inowrocławiu jest to temat dość kontrowersyjny

Kibice Noteci Inowrocław naciskają na prezydenta w sprawie spalarni. W Inowrocławiu jest to temat dość kontrowersyjny

Kibice Noteci Inowrocław, której głównym sponsorem jest Qemetica (czyli dawny Ciech) wyrażają niepokój plotkami sugerującymi groźbę bankructwa zakładów sodowych w Inowrocławiu i w Janikowie jeżeli nie dojdzie do planowanej budowy spalarni odpadów. Plotki co do zasady należy traktować z przymrużeniem oka, ale w tym wypadku nie można wykluczyć, że kibice są wykorzystywani jako forma nacisku na władze lokalne.

Z drugiej jednak strony debata na temat planowanej spalarni w dużej mierze opiera się na populizmie politycznym. Zgodę na budowę spalarni, która jest planowana jako inwestycja prywatna, musi wyrazić prezydent Inowrocławia. Prezydent Arkadiusz Fajok w kampanii wyborczej obiecywał swój sprzeciw wobec spalarni. Dzisiaj jest zatem w części zakładnikiem swoich obietnic, a także swoich koalicjantów z którymi współrządzi.

Sam temat budowy spalarni dyskutowany jest też wśród przedsiębiorców, którzy uważają, że w przypadku zaniechania tego projektu Inowrocław sporo straci gospodarczo. W tej dyskusji nie można jednak nieuwzględnić tego, że mieszkańcy wybierając Fajoka na prezydenta, w pewnym sensie wyrazili swoją wolę także wobec sprawy budowy spalarni.