Dzisiaj obchodzimy Święto Konstytucji 3 Maja, która w 1791 roku, już po pierwszym rozbiorze Polski, była próbą ratowania państwa, które chyliło się ku upadkowi. Nastąpiły po tym dwa kolejne rozbiory i Polska całkowicie zniknęła z mapy świata, ale data 3 maja stała się symbolem – nie bez powodu najpierw zaborcy, a później komuniści zabraniali obchodzenia rocznicy jej uchwalenia. Biskup Krzysztof Włodarczyk wskazuje też na to, że 3 maja to święto Matki Bożej Królowej Polski.
Święto kościelne nawiązuje do ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza w okresie potopu szwedzkiego, w których tamten władca zobowiązał się poprawić sytuację chłopów i mieszczaństwa. Do tamte idei nawiązywała Konstytucja 3 Maja, dlatego biskupi polscy w 1920 roku poprosili papieża Benedykta XV o ustanowienie Święta Matki Bożej Królowej Polski właśnie 3 maja. Mszę rozpoczęło odśpiewanie hymnu z XIX ,,Dawna Polski tyś królowo” w podniosłej atmosferze.
Bydgoskie uroczystości rozpoczęły się od Mszy Świętej w Katedrze. W kazaniu bp. Krzysztof Włodarczyk mówił – Określili ją jako ostatnią wolę i testament gasnącej Ojczyzny. Wiemy, że Polska była już po pierwszym zaborze, więc w takich warunkach przebiegały prace nad tą konstytucją. Niestety dalsze tragiczne losy naszej Ojczyzny wszyscy znamy, ale jednak mimo niewoli, mimo podziału, upokarzania, walki z narodowymi tradycjami – Polacy jako naród nigdy się nie poddali. Z pewnością wiele było powód, ale jednym z nich, ale być może najważniejszym i najbardziej jednoczącym nas wszystkich była wiara.
Po uroczystościach kościelnych, odbył się uroczysty apel z ceremoniałem wojskowym na płycie Starego Rynku – W dziejach każdego narodu są elementy wielkie, wpływające na jego losy, zmieniające jego dzieje. W 2024 roku – w sercu Bydgoszczy – odważę się powiedzieć, że takim wydarzeniem było uchwalenie Konstytucji 3 Maja, ale też takim wydarzeniem było wejście Polski do Unii Europejskiej – mówił wojewoda Michał Sztybel, który pozwolił sobie na polityczną polemikę z przeciwnikami obecności Polski w Unii Europejskiej – Unia Europejska to gospodarczo-polityczny związek 27 demokratycznych państw. Unia Europejska jest dokładnie taka na jaką umówi się te 27 demokratycznych państw. Nie będąc zawsze szczęśliwymi z ustaleń i trudnych kompromisów nie zapominajmy, że Unia Europejska to my.
Wojewoda wskazał, że przez 20 lat w Unii bogactwo gospodarcze Polski się podwoiło, jednocześnie będąc w UE Polska jest bezpieczniejsza przed imperialnymi zakusami Rosji.
– Niech pokolenia pokoleniom podają pamiątkę dnia tego – te słowa wypowiedziane na sesji sejmowej 3 maja 1791 roku przez szambelana króla Stanisława Poniatowskiego, Jana Nepomucena Zboińskiego wyraźnie podkreślają wagę i znaczenie przyjętej pierwszej w Europie ustawy zasadnicze – mówił prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.