W przeddzień 67-ej rocznicy podpisania Traktatów Rzymskich, które były ważnym krokiem w tworzeniu dzisiejszej Unii Europejskiej w całej Polsce Komitet Obrony Demokracji organizował śpiewanie Ody do radości – hymnu Unii Europejskie. W Bydgoszczy na Starym Rynku rozłożono wielką flagę Unii. Odę do radości odśpiewano w języku polskim i ukraińskim.
– Spora część polskiego społeczeństwa nadal wyraża poparcie dla akcesji Ukrainy do Unii. My te aspiracje szanujemy, dla Komitet Obrony Demokracji – w całym kraju odtwarza również Odę do radości w języku ukraińskim – mówił Karol Słowiński, lider bydgoskiego KOD.
Sporą część uczestników manifestacji stanowili kandydaci do samorządu z Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi, manifestacja ta miała bowiem na celu mobilizowanie bydgoszczan, aby w wyborach wspierali kandydatów koalicji która w październiku odsunęła rząd PiS od władzy. KOD w wygraniu wyborów samorządowych przez tą koalicję wypatruje kolejny element przywracania praworządności w Polsce.
– Nie było jeszcze okazji, ja nie miałam takiej okazji, aby państwu podziękować, że byliście tutaj. Jesteście dzisiaj, ale byliście przez te kilka ostatnich lat kiedy okazało się, że nasze członkostwo w strukturach Unii Europejskiej, Radzie Europy jest tak niezwykle ważne – mówiła sędzia Monika Maćkowska, prezes bydgoskiego oddziału stowarzyszenia sędziowskiego Iustitia – My ten zawód wykonujemy po to, aby państwu stwarzać ochronę. Wyszliśmy nie obawiając się konsekwencji dla nas osobiście po to, żeby o tym głośno mówić, ponieważ kiedy podejmowaliśmy decyzję o poświęceniu naszej drogi zawodowej temu zawodowi, to nie robiliśmy tego z powodu profitów jakie on niesie dla sędziego, ale robiliśmy to po to, aby coś po sobie zostawić – aby ludziom pomagać, aby ludzi chronić.
– Flaga Unii Europejskiej była obecna na ulicach, ale od zawsze była też obecna w Urzędzie Miasta Bydgoszczy. Cieszę się, że dzięki współpracy, dzięki naszej walce na ulicach doprowadziliśmy do tego, że teraz flaga unijna jest szanowna, nie jest nazywana ,,szmatą” – mówiła przewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Monika Matowska.
Na tym wiecu przemawiali też przedstawiciele Trzeciej Drogi, w tym kandydatka na prezydenta Joanna Czerska-Thomas, choć ten komitet w sprawie Unii i walki sędziów o praworządność w Bydgoszczy jest podzielony. Według kandydata Karola Kwiatkowskiego z Trzeciej Drogi Unia jest narzędziem do podporządkowania Polski Niemcom – I to jest główny powód, dlaczego Tusk musi wrócić do władzy. Gwarantuje on powrót do pozycji wasala Niemiec i posłusznego Brukseli państewka.- pisał w felietonie – Tusk jest gwarantem nie fikania i uzgadniania wszystkich kluczowych decyzji w Berlinie. Właściwie nie uzgadniania decyzji, ale wykonywania poleceń.
Według kandydata Trzeciej Drogi do Rady Miasta Bydgoszczy sędziowie z Iustiti dążyli do sparaliżowania polskiego systemu sprawiedliwości, których nazywa zresztą ,,kastą” – Część środowisk sędziowskich i prawniczych, szczególnie te skupione wokół totalnej opozycji i skrajnie upolitycznionemu stowarzyszeniu sędziów Iustitia, nie szanuje i nie respektuje polskiego prawa. Wręcz chcą stać ponad nim i zrobili sobie z wymiaru sprawiedliwości prywatny folwark.