Przedsiębiorcy z regionu obawiają się skutków podnoszenia płacy minimalnej: Wyższa inflacja i problemy dla firm

Przedsiębiorcy z regionu obawiają się skutków podnoszenia płacy minimalnej: Wyższa inflacja i problemy dla firm

Płaca minimalna w 2025 roku może wzrosnąć do 4626 zł brutto – zdaniem Pracodawców Pomorza i Kujaw, największego w naszym województwie zrzeszenia przedsiębiorców uderzyć może to w gospodarkę, bowiem rosną koszty płacy jednocześnie, płace się wyrównują. Związek apeluje o zamrożenie płacy minimalnej na rok, czyli pozostawienie płacy na obecnym poziomie.

Nacisk na jak najwyższą podwyżkę płacy minimalnej kładzie część lewicowa rządu, przedsiębiorcy zabierają głos wskazując na argumenty od strony gospodarczej – Apelujemy o zamrożenie wzrostu płacy minimalnej na okres jednego roku co dam nam przestrzeń na ugruntowanie pozycji firm w obecnych trudnych czasach gospodarczych, na które ma wpływ prowadzona wojna za granicami naszego kraju oraz nadal ciągnące się konsekwencje pandemii i trudnego rynku pracy. Podwyżka wynagrodzenia minimalnego jest tematem budzącym różne opinie, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Oto kilka kluczowych aspektów, które warto wziąć pod uwagę przy takiej decyzji – czytamy w stanowisku

– Zalety podwyżki wynagrodzenia minimalnego niewątpliwie mają wpływ na poprawę jakości życia pracowników i zmniejszenia ubóstwa, co jest ważne w tych czasach. Z punktu widzenia motywatorów dla osób zatrudnionych jest to krótkoterminowe zwiększenie motywacji. Coraz bardziej uznaje się, że nie tak ważny, jak uznawano do tej pory. Większe wynagrodzenie stymuluje gospodarkę poprzez zwiększenie popytu na zakupy i usługi, ale tym samym prowadzi do wzrostu cen, co z kolei może przyczynić się do inflacji. To może zniwelować korzyści płynące z wyższych zarobków.

Wielokrotnie mieliśmy okazję przekonać się o tym, że zwiększone koszty pracodawcy wynikające z podwyżki wynagrodzenia minimalnego mogą prowadzić do różnych konsekwencji w zależności od branży, wielkości przedsiębiorstwa oraz sytuacji gospodarczej.

Apelujemy o rozsądek, ponieważ obecne koszty pracownicze i stale podnoszona najniższa krajowa mają bezpośredni wpływ na optymalizację kadry poprzez redukcję zatrudnienia lub zmniejszenie wymiaru etatu. Obecne koszty związane bezpośrednio z wytworzeniem towaru i usług popychają nas do inwestowania w automatyzację i technologie zastępujące pracę ludzką. Chociaż może to poprawić wydajność, może również prowadzić do utraty miejsc pracy w sektorach, gdzie automatyzacja jest możliwa. To co już obserwujemy w ostatnich kilku miesiącach to nagminne wycofywanie się firm z kapitałem zagranicznym z rynku polskiego do krajów o niższych kosztach pracy, aby utrzymać konkurencyjność. Część firm, które jeszcze potrafią stawić czoła zwiększającemu się wynagrodzeniu, musi zmniejszyć swoje wydatki inwestycyjne przekładające się na inwestycje w rozwój i badania, a także inne obszary, które mogłyby się przyczynić do długoterminowego wzrostu. Po trudnościach ostatnich lat, również rok 2024 nie przynosi dobrych uwarunkowań dla prowadzenia biznesu. Nadal jest więcej zawieszeń i zamknięć firm, niż ich rejestracji i wznowień. 

Decyzja o podwyżce wynagrodzenia minimalnego powinna być dokładnie przemyślana
i uwzględniać zarówno potencjalne korzyści jak i możliwe negatywne skutki. Ważne jest, aby była podejmowana w kontekście szerokiej polityki gospodarczej i społecznej, aby zmaksymalizować pozytywne efekty i zminimalizować negatywne. Obecnie zauważamy trend dostosowywania strategii biznesowych w firmach rekompensujący wyższe koszty pracy. Zmiany te dotyczą inwestycji w automatyzację i poprawę wydajności procesów produkcyjnych, a także poszukiwania nowych rynków. Nie gwarantują one jednak stabilności zatrudnienia.