Szczególnie na przełomie 2023 i 2024 roku w Bydgoszczy był widoczny kryzys wśród kierowców autobusów. Zdarzało się, że na liniach obsługiwanych przez MZK nie zawsze autobus podjeżdżał, organizator ZDMiKP okroił też rozkład jazdy. Problem braku kierowców dotykał też drugiego z operatorów Mobilis, ale w znacznie mniejszym stopniu.

Portal transport-publiczny.pl kilka dni temu informował, że Mobilis z problemem braku kierowców walczył m.in. przez rekrutowanie obcokrajowców, co wiązało się z dodatkowymi utrudnieniami jak konieczność legalizowania ich pobytu w Polsce. Przekłada się to na proces rekrutacyjny trwający od roku do nawet dwóch. W 2023 roku Mobilis podjął się rekrutacji dla bydgoskiej komunikacji miejskiej 20-40 obcokrajowców, głównie z Indii. Ostatecznie zrekrutowano mniejszą liczbę obcokrajowców, ale ich liczba powoli wzrasta za kierownicami bydgoskich autobusów.

Jednym z następstw kryzysu z jakim borykało się MZK pod koniec 2023 roku było przekazanie obsługi części kursów na liniach nr 68 i 74 do Mobilisu. W ubiegłym roku problem wakatów wśród kierowców nie był już odczuwalny przez mieszkańców Bydgoszczy.