Nie tylko Bydgoszcz postulowała o wyższą rangę w sieci hierarchii funkcjonalnej, ale o status regionalnej aglomeracji zabiegał tez prezydent Grudziądza. Marszałek województwa w swoich uwagach wnosił, aby nic nie zmieniać, czyli nie uwzględnić starań Bydgoszczy i Grudziądza. Zdaniem wojewody Michała Sztybla ostatecznych rozstrzygnięć na chwilę obecną nie ma.
Zgodnie z projektem Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku już po konsultacjach społecznych w kujawsko-pomorskim mamy dwie kształtujące się metropolie ponadregionalne, czyli stan między metropolią regionalną i ponadregionalną – Bydgoszcz i Toruń, jedną aglomerację regionalną Włocławek oraz dwa ośrodki subregionalne: Grudziądz i Inowrocław. Rada Miasta Bydgoszczy chciała, aby uznać już teraz Bydgoszcz za metropolię ponadregionalną, a prezydent Grudziądza chciał dla swojego miasta statusu aglomeracji regionalnej, czyli takiego samego jak ma Włocławek, bo dzisiaj jego miasto traktowane jest na równi z Inowrocławiem. Rada Miasta Torunia oczekiwała, aby nic nie zmieniać, co w swoim stanowisku powielił marszałek Piotr Całbecki.
– W konsultacjach zająłem stanowisko, w którym wsparłem zarówno dążenia Torunia, aby utrzymać to miejsce, które zostało wskazane, jak i poparłem stanowisko Rady Miasta Bydgoszczy. Bardzo żałuje, że tego samego nie można powiedzieć o uwadze złożonej przez pana marszałka, bo de facto poparła tylko stanowisko Rady Miasta Torunia, a nie wyrażała dążenia Bydgoszczy i Grudziądza – komentuje działania marszałka wojewoda Michał Sztybel – To jedyny przypadek jaki znam, gdzie Samorząd Województwa nie dążył do tego, aby co najmniej dwa miasta w jego województwie miało wyższą rangę niż w pierwotnym dokumencie.
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej w ramach konsultacji społecznych nie dokonało żadnych zmian dla kujawsko-pomorskiego, tym samym zgadzając się z oczekiwaniem marszałka. Zdaniem wojewody ten dokument może się jeszcze zmienić – To jest dokument nieuchwalony. On musi być zatwierdzony uchwałą Rady Ministrów. Jesteśmy po pierwszym etapie konsultacji, on na pewno pewnych obszarach będzie zmieniany, więc nie chce go jednoznacznie ocenić na tym etapie. Ja swoje stanowisko wyraziłem jednoznacznie. Uważam, że Rada Miasta Bydgoszczy miała rację, Rada Miasta Torunia w zakresie dotyczącym Torunia, też miała rację. Szkoda, że zabrakło w tym wsparcia Samorządu Województwa.
![DSC03496[1] Marszałek sabotował nie tylko starania Bydgoszczy, ale też Grudziądza. Wojewoda nie kryje zdziwienia](https://portalkujawski.pl/wp-content/uploads/2025/12/DSC034961-860x484.webp)




