W obecności ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka oraz kierującego Generalną Dróg Krajowych i Autostrad Pawła Woźniaka podpisano w Bydgoszczy dwie umowy z firmą Mirbud na zaprojektowanie i wybudowanie obwodnic: Sępólna Krajeńskiego i Kamienia Krajeńskiego. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, po obu obwodnicach pojedziemy w 2028 roku.
Starania społeczności lokalnych na rzecz budowy obwodnic to przeszło dwadzieścia lat, po drodze odbywały się protesty. Dzisiaj tamte marzenia stają się powoli rzeczywistością. Ostatni rok to perturbacje związane z przetargiem, który z powodu odwołań rozstrzygany był bez 10 dni przez cały rok. Dzisiaj umowy z prezesem Mirbudu podpisał Sebastian Borowiak, dyrektor bydgoskiego oddziału GDDKiA.

– Obwodnice przebiegają w ciągu drogi krajowej nr 25. To są dwie miejscowości które czekały na swoja obwodnicę, wiele osób zabiegało o to żebyśmy jak najszybciej zaprojektowali i wyłonili wykonawcę tego typu rozwiązań komunikacyjnych – mówił minister Dariusz Klimczak. Uroczystemu podpisaniu umów przyglądali się tez włodarze obu gmin oraz lokalni parlamentarzyści.
Sępólno Krajeńskie i Kamień Krajeński borykają się dość sporym natężeniem ruchu, które jest szczególnie duże w okresie wakacyjnym. W Sępólnie z drogą krajową nr 25 łączy się droga wojewódzka na Tucholę, stąd też wysokie natężenie ruchu jest sporą uciążliwością dla mieszkańców.
Obwodnica Sępólna liczyć będzie ok. 6,4 km, a Kamienia Krajeńskiego 2,5 km. Wykonawca może dzisiaj rozpocząć projektowanie oraz ubieganie się u wojewody o wydanie decyzji ZRID, po czym rozpoczną się prace budowlane, co prognozuje się, że nastąpi za jakiś rok – Odcinki niezwykle ważne dla całego regionu. Jest to połączenie Bydgoszczy z Koszalinem, gdzie w okresach letnich mamy do czynienia ze szczególnie wysokim natężeniem ruchu. To co zyskamy przez wybudowanie tych dróg to jest przede wszystkim bezpieczeństwo, to przede wszystkim komfort jazdy i komfort życia mieszkańców zamieszkujących te tereny – mówił p.o. dyrektora GDDKiA Paweł Woźniak.