Wody Polskie zmieniają zdanie w sprawie Siarzewa. Pójdą do sądu

Wody Polskie zmieniają zdanie w sprawie Siarzewa. Pójdą do sądu
Posiedzenie zespołu wojewody / Fot: Gov.pl

Na grudniową decyzję Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska odmawiającą wydania decyzji środowiskowej dla budowy stopnia wodnego w Siarzewie, Wody Polskie będące inwestorem zamierzają złożyć skargę do sądu. Informację o tym podał w mediach społecznościowych wojewoda Michał Sztybel, po posiedzeniu swojego zespołu doradczego. Jest to zmiana podejścia do sprawy Wód Polskich, bo jeszcze w grudniu wyraziły one stanowisko potwierdzające, iż raport oddziaływania na środowisko z uwagi na zmianę uwarunkowań powinien być sporządzony na nowo.

Jeżeli Wody Polskie pójdą do sądu administracyjnego, to w praktyce będą bronić raportu który był procedowany. Najprawdopodobniej Wody Polskie będą działać dwutorowo, czyli obok postępowania sądowego dążyć do opracowania nowego raportu z oddziaływania na środowisko, aby w razie fiaska drogi sądowej, móc szybciej przeprowadzić całą procedurę środowiskową od nowa.

Opracowanie i procedowanie decyzji środowiskowej w praktyce oznacza, że budowa stopnia wodnego w Siarzewie zaczną się najszybciej w okolicach 2035 roku, gdyby sąd pozytywnie rozpatrzył zażalenie Wód Polskich, to można by te terminy znacznie przyśpieszyć. Trzeba mieć jednak na uwadze to, że nawet jeżeli Wojewódzki Sąd Administracyjny uzna racje Wód Polskich, to organizacje ekologiczne mogą złożyć kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego, w takim wypadku sprawa sądowa wydłużenia się do 2-3 lat. Może się zdarzyć też tak, że WSA i NSA przyznają rację Wodom Polskim i nakażą Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska ponowne przeanalizowanie sprawy, co może trwać również latami.

Politycznie zapala się zielone światło

Od kilku miesięcy nie ma jednoznacznego stanowiska polskiego rządu, czy kaskadyzacja Wisły ma być kontynuowana, czy należy jej zaniechać przyjmując argumenty ekologów domagających się renaturyzacji rzek. Dzisiaj od wojewody usłyszeliśmy, że Siarzewo jest inwestycją nie tylko pożądaną, ale też oczekiwaną – Cieszy mnie, że Wody Polskie poważnie traktują temat budowy stopnia wodnego w Siarzewie i tej kwestii nie unikają, a wręcz przeciwnie, jest ona jednym z ważniejszych aspektów, zwłaszcza w kontekście wydarzeń, które miały miejsce w tym roku na południu Polski. Pamiętajmy, że decyzja jednego organu nie przekreśla całej inwestycji

Z perspektywy okolic Włocławka jest to projekt kluczowy dla bezpieczeństwa

Główne argumenty jakie się pojawiają dzisiaj to te związane z bezpieczeństwem przeciwpowodziowym, które by się dzięki budowie kolejnego stopnia wodnego poprawiło. W szczególności, że eksploatowany od kilkudziesięciu lat stopień wodny we Włocławku wymaga odciążenia, inaczej istnieje ryzyko jego pęknięcia, co samo z siebie wywołałoby zagrożenie powodziowe. Poruszane są też argumenty związane z walką ze zjawiskiem suszy, która na Kujawach jest coraz większym problemem.