Droga Via Pomerania, dla której trwa obecnie w rządzie szukanie funduszy, ma połączyć w pierwszym etapie Ustkę i Słupsk z Bydgoszczą, a dalej biec przez Inowrocław do autostrady A2, co przełoży się na zwiększenie ruchu na bydgoskim węźle. Nowy Bursztynowy Szlak wystosował apel, aby na etapie projektowania Via Pomerani przeanalizować powstanie wschodniej obwodnicy Bydgoszczy, czyli dopięcie ringu dróg ekspresowych wokół Bydgoszczy z mostem przez Wisłę na wysokości Solca Kujawskiego.
Nowy Bursztynowy Szlak zwraca się z apelem do osób i instytucji funkcyjnych o uwzględnienie przy projektowaniu przebiegu drogi roboczo nazwanej Via Pomerania budowy wschodniej obwodnicy Bydgoszczy – czytamy w stanowisku organizacji – Droga Via Pomerania według przyjętego założenia ma w I etapie połączyć Ustkę, Słupsk, Chojnice z Bydgoszczą, a w II etapie biec przez Inowrocław do Konina. Główne argumenty jakie pojawiają się za tą inicjatywą to potrzeby obronne państwa, w tym także konieczność stworzenia alternatywnego dla Trójmiasta portu morskiego (wskazywana jest Ustka), nie będącego w bezpośrednim zagrożeniu ze strony Federacji Rosyjskiej. Nowy Bursztynowy Szlak żywo interesuje się tą drogą także z tego powodu, iż może odgrywać rolę logistyczną i przyczynić się do rozwoju portów w Ustce, Koszalinie, Kołobrzegu.
Wschodnia obwodnica naturalnie powinna zakładać powstanie węzła w Fordonie, co również przyczyniłoby się do poprawy dostępności komunikacyjnej tej części miasta.
