Patriotyczny kogel-mogel w Bydgoszczy. Upokorzono AK

Patriotyczny kogel-mogel w Bydgoszczy. Upokorzono AK
Tort urodzinowy Bydgoskich Patriotów dla Janusza Walusia. Kadr z YouTube

Morderca polityczny z RPA Janusz Waluś w bydgoskiej przestrzeni publicznie przewijał się w ostatnich latach za sprawą gloryfikowania go przez Bydgoskich Patriotów, z którymi sympatyzowała część polityków prawicy. Osoby o bardziej lewicowych poglądach krytykowały gloryfikację Walusia jako mordercy, po prawej stronie były głosy niezadowolenia z nazywania Walusia ostatnim Żołnierzem Wyklętym, bo to dla polskiego podziemia antykomunistycznego było ujmujące. Budowaną narrację bohatera, polskiego patrioty, obala jednak ostatni wywiad z Walusiem.

Temat porównywania Janusza Walusia do Żołnierzy Wyklętych wyszedł, gdy Bydgoscy Patrioci na swoje marsze poświęcone podziemiu antykomunistycnzemu przynosili baner z hasłem ,,Ostatni żołnierz wyklęty”. Po prawej stronie wielu osobom się to nie podobało, ale mało kto miał odwagę to powiedzieć, bo środowisko od razu taką osobę okrzyknęłoby ,,lewakiem”, politycy udawali, że sprawy nie ma. Pojawiło się w międzyczasie wyraziste stanowisko Instytutu Pamięci Narodowej, że Walusia nie ma nic z podziemiem antykomunistycznym wspólnego, ale je zignorowano.

Urodziny a potem szczery wywiad

W ubiegły wtorek Bydgoscy Patrioci opublikowali w internecie film ze zorganizowanych przez siebie w Bydgoszczy urodzin Walusia. Odśpiewano ,,sto lat”, był tort czekoladowy, rollup z wizerunkiem idola, czy kolekcja szalów z Walusiem.

Kadr z YouTube

Dwa dni później Janusz Waluś gościł w Kanale Zero na wywiadzie, tam jednak o Żołnierzach Wyklętych nie opowiadał. Za to nie krył, że wyemigrował do RPA za lepszym życiem. Jeden ze słuchaczy zadał mu wprost pytanie – Chciałem zapytać pana Janusza dlaczego zdecydował się walczyć o nieswoją sprawę w momencie kiedy w Polsce rządziła komuna? Dlaczego nie odważył się na te tzw. ,,bohaterskie czynny” w naszym kraju?

Waluś z spokojem odpowiedział – Ja wybrałem Afrykę Południową jako swój kraj. Stąd moje czyny i moje decyzje.

W około dwugodzinnej dyskusji nie było specjalnie dużo mowy o tym, że Janusz Waluś był przeciwnikiem komunizmu, bowiem jego motywacje wiązały się z tym, że chciał bronić Burów (białych mieszkańców RPA) i uratować apartheid.

Kombatanci ze związku AK wciągnięci w ten mit

Tego samego dnia, gdy Waluś opowiadał o RPA jako o swojej wybranej ojczyźnie, Bydgoscy Patrioci zaprosili do siebie delegację Światowego Związku Żołnierzy AK Okręgu Kujawskiego, z czego pamiątką jest zdjęcie kombatantów na tle wizerunku Walusia w miejscu centralnym, czyli można powiedzieć jest on najważniejszy.

Bydgoskie kręgi prawicowe mają zatem spowodowany kultem Walusia kogel-mogel. Głosy krytyczne jednak nie mile widziane, jeżeli ktoś nie chce zostać okrzyknięty ,,lewakiem”. Dalej zatem będzie gloryfikowany patriota burski i stawiany na równi, albo wyżej (patrząc na liczbę szali) od osób katowanych przez Służbę Bezpieczeństwa.