W Janikosodzie ruszyły zwolnienia. Niestety nie widać światełka w tunelu

W Janikosodzie ruszyły zwolnienia. Niestety nie widać światełka w tunelu
Fot: CC0 by Pit1233

200 pracowników Janikosody otrzymało już wypowiedzenia umowy o prace, a kolejne 83 skorzystają z programu dobrowolnych zwolnień – redukcję zatrudnienia o 350 etatów właściciel zakładów Qemetica zapowiadała już kilka tygodni temu, teraz ten czarny scenariusz jest wdrażany. Qemetica zapowiada objęcie programem wsparcia wszystkich zwalnianych pracowników.

Każdy pracownik, z którym dojdzie do rozwiązania stosunku pracy, otrzyma ustawową odprawę uzależnioną od stażu pracy. QEMETICA oferuje także dodatkowe rekompensaty, bonusy lojalnościowo-retencyjne i bonusy motywacyjne. Łącznie pracownicy mogą otrzymać do 14-krotności miesięcznego wynagrodzenia. Ponadto, pracownicy objęci zwolnieniami grupowymi będą mogli skorzystać z 6-miesięcznego pakietu medycznego finansowanego przez pracodawcę – informuje Qemetica w komunikacie. W kolejnym etapie dojść ma do zwolnienia kolejnych 92 etatów.

Nie ma światełka w tunelu


Qemetica zwolnienia jeszcze w lutym uzależniała od tego czy poprawi się sytuacja na rynku sodowym w Unii Europejskiej. O ile lokalni politycy początkowo pokazywali spore zaangażowanie o tyle ze strony rządu i Komisji Europejskiej nie ma tak naprawdę nawet sygnałów nadziei, że wkrótce coś ma szansę się poprawić. Podejmowane działania być może poprawią sytuację na rynku sodowym, ale to już po wejściu zakładu Janikosody w hibernacje. Qemetica nie wyklucza jednak reaktywacji Janikosody w przyszłości.

Qemetica ma problem z sodą

Kilka dni temu ujawnione zostały też wyniki finansowe Qemetici za 2024 rok – firma uzyskała w nim prawie 4 mld zł przychodu, co oznacza jednak rok do roku spadek o 26%, co ma wynikać głównie z rynku sodowego – spadku sprzedaży oraz spadku ceny sody. Pozwoliło to jednak wypracować ponad 113 mln zł zysku, gdy rok 2023 przyniósł ok. 47 mln zł straty.

Zdaniem władz Qemetici spadek cen sody i ilości jej sprzedaży wynika z faktu przejęcia około 30% polskiego rynku przez sodę z Turcji, która jest tańsza, bowiem nie podlega regulacjom unijnym dotyczącym ograniczania emisji CO2.