Wojewoda unieważnił uchwałę radnych z Solca Kujawskiego w sprawie S10

Wojewoda unieważnił uchwałę  radnych z Solca Kujawskiego w sprawie S10

Zdaniem wojewody uchwała Rady Miejskiej w Solcu Kujawskim z 4 września, w której odmówiono uzgodnienia dla przebiegu drogi S10 przez użytek ekologiczny, co formalnie mogłoby zablokować realizację fragmentu tej inwestycji, istotnie narusza polskie prawo. Wojewoda z tego powodu 3 października wydał rozstrzygnięcie nadzorcze unieważniające uchwałę soleckich radnych,. Rada Miejska może to rozstrzygnięcie zaskarżyć do sądu.

Wojewoda podkreśla, że próba blokowania prac w tym zakresie oznaczałaby faktyczne uniemożliwienie realizacji drogi ekspresowej S10. Wojewoda deklaruje, że nigdy nie wyrazi zgody na takie działania i dołoży wszelkich starań, by budowa drogi – wraz z wiaduktem chroniącym cenny zasób – została jak najszybciej zrealizowana – informuje Urząd Wojewódzki.

Wojewoda badając sprawę stwierdził, iż użytek ekologiczny w którego ingerencję nie zgodzili się radni z Solca Kujawskiego obejmuje ochronę bagn leżących na jego obszarze. Natomiast wniosek Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad dotyczył skrócenia drzew, które nie są przedmiotem ochrony na wspomnianym użytku ekologicznym. Dalej wojewoda w uzasadnieniu powołuje się na decyzje środowiskowe RDOŚ i GDOŚ z których wynika, iż budowa drogi S10 nie stanowi zagrożenia dla bagn – Podkreślenia wymaga, że fakt ten potwierdzają organy ochrony środowiska GDOŚ i RDOŚ, uznając jednoznacznie, że „celem ochrony w użytku jest bagno, natomiast planowana wycinka i przycięcie drzew w niezbędnym do realizacji inwestycji zakresie nie zaburzy funkcjonowania ekosystemów mokradłowych oraz nie wpłynie negatywnie na warunki wodne w obszarze objętym ochroną”.

Urząd Wojewódzki zarzuca również radnym nie oparcia się na merytorycznych uwarukowaniach – Stanowisko Rady Miejskiej ograniczyło się do analizy wniosku w konfrontacji z wyrwanymi z kontekstu i dowolnie interpretowanymi elementami decyzji administracyjnych wydanymi w sprawie tej inwestycji.

Można to zinterpretować, iż radni w sprawie w której powinni stanowisko oprzeć na uwarunkowaniach merytorycznych, oparli się głównie na swoim poglądzie i wykorzystali tę sprawę, aby próbować wymusić zmianę przebiegu drogi S10, gdyż realizowany wariant im nie odpowiada. Ponadto wojewoda zauważył mniejsze uchybienia w postaci zwołania sesji nadzwyczajnej na dzień 4 września z uchybieniami.