Zużyta odzież musi być selektywnie zbierana. W Bydgoszczy może to wywołać komplikację

Do tej pory zużyte ubrania trafiały do odpadów zmieszanych – od 1 stycznia w Polsce obowiązują przepisy, które nakazują ich selektywną zbiórkę. W praktyce mieszkańcy powinni je wywozić do Punktów Selektywnej Zbiórki (PSZOK), a tych w Bydgoszczy mamy tylko trzy przy: Ołowianej, Jasienieckiej i Inwalidów. Istnieje obawa, że doprowadzi to do większego bałaganu przy kontenerach na odzież używaną.

W Bydgoszczy Polski Czerwony Krzyż ma ponad sto takich pojemników, dodatkowo są też prywatne. Co do zasady zbierana tak odzież ma trafiać do potrzebujących, w praktyce trafia tam niewielka część, natomiast PCK otrzymuje pieniądze na pomoc potrzebującym za przekazywane tekstylia. Część tak zebranej odzieży trafia do ciuchlandów. Kontenery bywają problemowe, gdy są zapełnione i mieszkańcy, którzy się już pofatygowali zostawiają ubrania obok, przez co robią się dzikie wysypiska, co jest przedmiotem wielu skarg.

Istnieje obawa, że przy kontenerach będzie jeszcze gorzej, bowiem będzie przybywać zużytej odzieży, która niekoniecznie będzie się nadawać do dalszego wykorzystania, bowiem tego typu pomników jest w Bydgoszczy i tak więcej niż PSZOK.