Obiecywali, ale na tym się skończyło

Fot: UM Inowrocław

2 lipca 2010 kończyła się kampania prezydencka. Obaj kandydaci tego dnia zabiegali o głosy mieszkańców naszego regionu. Bronisław Komorowski wybrał inowrocławskie Solandki, a Jarosław Kaczyński nakielski rynek.

Komorowski krytykował wtedy swoje oponenta między innymi zarzucając mu składanie obietnic wyborczych bez pokrycia. Po czym obecny prezydent stwierdził – Słyszałem, że premier wam obwodnicę już obiecał, więc ten problem mamy z głowy.

 

Wielu inowrocławian w te obietnice uwierzyło. Po prawie trzech latach budowa obwodnicy nawet się nie rozpoczęła, a kilka dni temu minister Sławomir Nowak przyznał, że póki co ta inwestycja nie ma szans na realizacje. Trudno się zatem dziwić społeczności Inowrocławia, że czuje się oszukana przez polityków Platformy Obywatelskiej.

 

Dlatego jutro o godzinie 14 zostanie (poniedziałek) zablokowany ruch na skrzyżowaniu ulic Staszica, Górniczej i Poznańskiej.

Udział w proteście wezmą władze miasta i wielu radnych. Wszyscy zachęcają inowrocławian do licznego udziału w proteście. Przyjdź i pomóż walczyć o obwodnicę – zachęca po przez jeden z  portali społecznościowych przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Marciniak