Doktor Andrzej Bogucki, związany z działalnością bydgoskiego ,,Sokoła” wyraża opinie, że gdy mówimy o 11 listopada to nieuczciwie jako głównego jej twórcę uważamy marszałka Józefa Piłsudskiego. W jego opinii zapomina się tutaj o wielu innych mężach stanu.
Po prostu mitem i kłamstwem jest to, że to dzięki jedynie Józefowi Piłsudskiemu odzyskaliśmy niepodległość. Owszem Marszałek Józef Piłsudski ma wielki swój wkład w uzyskanie niepodległości, jednak bez Romana Dmowskiego, Ignacego Paderewskiego, Józefa Hallera i bardzo wielu wybitnych Polaków, jak również zwykłych tysięcy naszych rodaków i żołnierzy, w Małopolsce, Wielkopolsce i Królestwie Polskim, które było częścią imperium rosyjskiego, a podczas pierwszej wojny znalazło się pod okupacją niemiecką, nie byłoby wolnej Polski – wyjaśnia nam dr Andrzej Bogucki.
Wyraża on także krytyczną opinię wobec Ministerstwa Edukacji Narodowej i pisma ,,wSieci Historii”, które publikuje kłamliwe zdjęcie, witanego w listopadzie 1918 roku, na dworcu kolejowym przez tłumy warszawiaków Piłsudskiego – Media z uporem, nie wiem czy celowo czy z niewiedzy publicystów, w gazetach, programach telewizyjnych czy w podręcznikach szkolnych, o zgrozo! zatwierdzanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, umieszczają i publikują z okazji 11 listopada 1918 r. sławne zdjęcie z powitania Józefa Piłsudskiego na dworcu kolejowych w Warszawie – tłumaczy Bogucki – To jest kłamstwo powszechnie powielane. Ta fotka została wykonana w 1916 roku a nie w 1918. Niemcy wypuszczając Józefa Piłsudskiego i Sosnkowskiego z internowania w Magdeburgu zobowiązały zachować to wydarzenie w największej tajemnicy wobec mieszkańców Warszawy. Tak to się stało. Piłsudski przybył do Warszawy 10 listopada i nie był w ogóle uroczyście witany. Niestety Polacy lubią mitologię, co gorsze wierzą w kłamstwa tworzone przez nieszlachetnych polityków.