W piątek Sejm zmienił ustawę o zasadzie zamówień publicznych. Główna zmiana dotyczy tego, że znacząco wzrośnie wysokość zamówienia, na którą nie będzie trzeba przeprowadzać przetargu.
Obecnie postępowanie przetargowe powinno być przeprowadzone w momencie, gdy jego wartość przekracza 14 tys. euro. Sejm ten limit zwiększył do 30 tys. euro, a w przypadku zamówień dotyczących nauki i kultury do 120 tys. euro.
W praktyce zatem organizacja koncertu za 100 tys. zł przez gminę będzie mogła być przeprowadzona z wolnej ręki, bez koniecznosci rozpisywania przetargów.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcieli, aby dane wszystkich zamówień z wolnej ręki publikowane były w Monitorze Zamówień Publicznych. Koalicja PO i PSL odrzuciła jednak tę propozycję.
Poseł PiS Adam Abramowicz z mównicy sejmowej podkreślał, że u naszego zachodniego sąsiada Niemiec, kwota wolna od przetargu wynosi zaledwie 500 Euro.
Za odrzuceniem poprawki PiS, która zakłada publikowanie danych wszystkich zamówień publicznych głosowali:
Iwona Kozłowska PO, Teresa Piotrowska PO, Krzysztof Brejza PO, Paweł Olszewski PO, Jarosław Katulski PO, Radosław Sikorski PO, Eugeniusz Kłopotek PSL.
Za przyjęciem całości nowej ustawy głosowali:
Iwona Kozłowska PO, Teresa Piotrowska PO, Krzysztof Brejza PO, Paweł Olszewski PO, Jarosław Katulski PO, Radosław Sikorski PO, Eugeniusz Kłopotek PSL, Anna Bańkowska SLD, Łukasz Krupa TR.
Za nim nowa ustawa wejdzie w życie musi zyskać akceptację Senatu oraz prezydenta Bronisława Komorowskiego.
