Tabloid ,,Fakt” publikuje zdjęcie z majowego weekendu, na którym funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu przekazują ministrowi Radosławowi Sikorskiemu w Chobelinie zakupioną w Nakle pizze.
Minister Spraw Zagranicznych jest właścicielem dworku w Chobelinie w gminie Szubin. Postanowił w nim też spędził tegoroczną majówkę. W momencie gdy zgłodniał, polecił pracownikom Biura Ochrony Rządu zakup pizzy w jednym z lokali znajdujących się w okolicy.
BOR-owcy gnali autem z oddalonej o 10 kilometrów pizzerii na złamanie karku, byle tylko dowieźć ciepły posiłek – pisze ,,Fakt”.
Kupowanie jedzenia i dostarczanie go nie należy do ustawowych zadań BOR.