Grupa sympatyków Wyszogrodu spotkała się w sobotę, by porozmawiać o marzeniach związanych z pradawnym grodem oraz planach na najbliższy czas. Pod koniec sierpnia planowany jest kolejny wyszogrodzki festyn, w tym roku staje on jednak pod dużym znakiem zapytania z powodów finansowych.
Spotkanie zorganizował prezes stowarzyszenia Bydgoski Wyszogród Robert Szatkowski, na które przybyło kilku młodych miłośników średniowiecznej historii Fordonu. Pierwotnie planowano po za grillem walki rycerskie, z powodu upałów z nich jednak zrezygnowano.
Tegoroczny festyn planowany jest na dzień 23 sierpnia, w tym roku nie można jednak liczyć na dotacje z Urzędu Miasta Bydgoszczy, a co za tym idzie, jeżeli nie znajdzie się żaden inny sponsor, to impreza może nie dojść do skutku.
W ubiegłym roku po za stoiskami na których można było m.in. strzelać z łuku, odbyła się także bardzo widowiskowa inscenizacja ataku krzyżaków na Wyszogród, która zakończyła się spaleniem specjalnie skonstruowanej na ten cel wioski.
Szatkowski mówi jednak o jeszcze dalej idących planach, chociażby utworzeniem przystanku dla tramwaju wodnego tuż przy Wyszogrodzie. Dodatkowo marzeniem osób zaangażowanych w tematykę Wyszogrodu jest budowa grodu średniowiecznego, który stać mógłby się jedną z ciekawszych atrakcji turystycznych Bydgoszczy. Obok trwa obecnie rozbiórka cegielni, nieoficjalnie się mówi, że jej właściciel jest zainteresowany wymienieniem się tą działką z miastem na jakąś inną. W ten sposób pozyskać można by dodatkowe tereny na rozbudowę tej bazy turystycznej.
Plaża w Wyszogrodzie:
Wyszogród był pierwszą osadą na terenie Fordonu. Legenda głosi, że zatrzymał się w niej św. Wojciech w czasie swojej drogi na misję do Prus (w tysięczną rocznicę tej wizyty postawiono na wzgórzu krzyż, który stał się najbardziej rozpoznawalnym symbolem Wyszogrodu). Kres istnieniu grodu przyniósł najazd Krzyżaków.