W piątek odbyła się w Warszawie konferencja prasowa Państwowej Komisji Wyborczej. Będą to pierwsze wybory samorządowe od wejścia w życie nowej ustawy Kodeks Wyborczym, co wymagało z kolei napisania nowego oprogramowania, które jak wynika z publikacji medialnych sprawia pewne problemy. PKW patrzy na tę kwestię jednak optymistycznie licząc, że zliczanie wyników wyborczych będzie przeprowadzone bez większych problemów. Nowych radnych powinniśmy poznać zatem w poniedziałek wieczorem.
– Co najmniej od kilkunastu dni opinia publiczna sycona jest informacjami o katastrofie jaka spotka system informatyczny Państwowej Komisji Wyborczej – odnosił się do publikacji medialnych Kazimierz Czaplicki z Krajowego Biura Wyborczego – Obraz jaki się prezentuje jest katastroficzny. Nie będę ukrywał, że są problemy – przyznaje, choć nie zgadza się ze stwierdzenie, że mamy do czynienia z jakimiś nadzwyczajnymi usterkami.
– Problemy z systemem informatycznym funkcjonowały zawsze. Teraz mamy sytuację nagromadzenia się kilku przyczyn obiektywnych i subiektywnych. Zmiany w systemach informatycznych wywołane są przez dwa obiektywne czynniki – zmianę prawa wyborczego, po której zawsze trzeba przejrzeć istniejący program, czy nadaje się do użytku w następnych w wyborach i druga sytuacja, to dynamiczny rozwój technologii informatycznej. I taką sytuacje mieliśmy przed tymi wyborami – tłumaczył Czaplicki.
Obecny na konferencji przedstawiciel firmy Nobino oświadczył, że moduł zbierania głosów i ich zliczania nie powinien sprawiać większych problemów.
Sędzia Włodzimierz Ryms przedstawił z kolei kilka danych statystycznych odnośnie wyborów samorządowych. Polacy w niedzielę wybierać będą 39.536 radnych do 2.477 Rad Miast i Gmin. Ponadto wybrani zostaną przedstawiciele do 314 Rad Powiatów i 16 Sejmików Województw.