Dopalacze stanowią coraz większe zagrożenie, których sprzedawcy w sposób przebiegły omijają prawo. Niosą one dużo większe zagrożenie od tradycyjnych narkotyków, gdyż lekarze z powodu nieznajomości składu chemicznego coraz to nowszych mieszanek dopalaczy, mają utrudnioną możliwość niesienie pomocy.
W naszym regionie działa kilka sklepów z dopalaczami, które znajdują się pod stałym nadzorem policji i inspektorów sanitarnych. W środę policjanci przeprowadzili operację, podczas której jednocześnie wkroczono do 6 sklepów na terenie Bydgoszczy, Inowrocławia i Włocławka oraz 2 mieszkań prywatnych. Na terenie Inowrocławia zabezpieczono środki, którymi handel jest w Polsce zakazany.
38-latek z Inowrocławia będzie odpowiadał za posiadanie znacznej ilości narkotyków i wprowadzaniem do obrotu niedozwolonych substancji.