Na konferencji prasowej prezydent Rafał Bruski powiedział, że strajk pracowników MZK jest nielegalny i wezwał kierowców do powrotu do pracy. W opinii prezydenta związkowcy nieprzestrzegają ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, która reguluje prowadzenie strajków.
ZDMiKP na wybranych liniach uruchomił komunikacje zastepczą, funkcjonuje ona jednak dość chaotycznie.
– Obieram to działanie przeciwmo mieszkańcom i jako działanie nielegalne – powiedział prezydent Rafał Bruski, który zarzuca strajkującym, że nie dali ratuszowi czasu na działanie.
Związkowcy domagają się odwołania Łukasza Niedźwieckiego z funkcji prezesa MZK i ponownego zatrudnienia byłego prezesa Pawła Czyrnego.
Prezydent Bruski na chwilę obecną nie planuje odwołania Niedźwieckiego. Zaprosił przy tym liderów strajku do ratusza.
Nie wiemy do kiedy potrwa strajk i czy dojdzie do spotkania w ratuszu. Sprawę Urząd Miasta planuje zgłosić prokuraturze. Miasto gotowe jest na konfrontację, trwają rozmowy z innymi przewoźnikami, aby zapewnić transport zastępczy na kolejne dni.