Jedna z galerii handlowych (kapitał niemiecki) promuje seanse letniego kina, które nie kryjmy, mają również za cel przyciągnąć klientów. Inicjatywa zorganizowania letniego kina zrodziła się również na starówce, ale nie wiadomo czy dojdzie do skutku, z powodu zaporowych stawek za zajęcie pasa ruchu.
W Bydgoszczy lokalni kupcy nie mają łatwego życia – z jednej strony Urząd Miasta wynajmuje w prywatnym centrum handlowym przestrzeń na filię ratusza, przez co odbiera część petentów z obszaru starówki, z drugiej zaś problemem są wysokie stawki za zajęcie pasa ruchu oraz brak transparentności.
Letnie kino być może powstanie na starówce w sierpniu. Inicjatorów przerażają jednak koszty, zakładając bowiem, że będzie to przedsięwzięcie komercyjne, a skoro ma przyciągnąć klientów to będzie komercyjne, to za metr kwadratowy przyjdzie zapłacić 10 zł. Wstępnie liczy się 150 metrów kwadratowych, co kosztowałoby dziennie 1,5 tys. zł + VAT. Kwota trudna do utargowania ze sprzedaży napojów. W przypadku Warszawy organizacja imprez rozrywkowych, komercyjnych, powyżej 50% szerokości drogi, kosztuje 3 zł od metra.
Brak transparentności
Nawiązujemy do Warszawy, gdyż tam bez problemu w kilka minut można znaleźć wszystko na stronie internetowej. W Bydgoszczy poza uchwałą Rady Miasta Bydgoszczy funkcjonują dwa zarządzenia dyrektora ZDMiKP o wysokości stawek, o których w ogóle nie dowiemy się z lektury podstawy prawnej na stronie ZDMiKP. Deklaracje uzupełnienia strony padły na ostatnim posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Rady Miasta Bydgoszczy.
Ponadto w zarządzeniu 14/2004 czytamy, iż opłata w przypadku organizacji imprez wynosi od 10 zł za całość. Zwyczajowo się przyjęło, że w przypadku imprez komercyjnych będzie to 10 zł od metra kwadratowego – brakuje jednak precyzyjnych zapisów w zarządzeniu, które sprawiłyby, że sytuacja dla wszystkich jest transparentna. Zapis ,,od 10 zł” – wprowadza podejrzenie czytelnika o stosowanie uznaniowości.