Pod koniec marca pisaliśmy o dość kuriozalnym w swojej treści stanowisku Rady Gminy Białe Błota, która pozytywnie zaopiniowała zamiar powołania przez zastępcę wójta Jana Jaworskiego, kolejnego zastępcy. Kuriozalne – bowiem powoływanie zastępców jest kompetencją wyłącznie osoby pełniącej obowiązki wójta, a nie Rady Gminy. Najprawdopodobniej uchwały tej wicewójt Jaworski jednak nie wykona.
Przypomnijmy od września obowiązków wójta nie pełni Maciej K. któremu prokuratura zarzuciła przekroczenie uprawnień. Najpierw zastępował go zastępca Jan Czekajewski, który z końcem roku przeszedł na emeryturę. Tuż przed odejściem powołał drugiego zastępce wójta Jana Jaworskiego. Wojewódzki Sąd Administracyjny bada, czy Jaworski jako drugi zastępca ma w ogóle prawo pełnienia obowiązków wójta w trakcie jego czasowej nieobecności.
Właściwie już od grudnia Jaworski daje do zrozumienia w swoich publicznych wypowiedziach, iż z powodu natłoku prac przydałby mu się zastępca, czyli kolejny zastępca wójta w gminie Białe Błota. Pod koniec marca radni nawet pozytywnie zaopiniowali taki zamiar. Najprawdopodobniej w ten sposób Rada Gminy miała dać mu podkładkę, gdyby powołanie kolejnego zastępcy zakwestionował wojewoda. Ostatnie kroki Jaworskiego pokazują jednak, iż najprawdopodobniej od tego zamiaru odstąpił. W ostatni piątek wydał bowiem zarządzenie ustanawiające nowy regulamin pracy Urzędu Gminy Białe Błota, w którym przewiduje się funkcjonowanie tylko jednego zastępcy wójta.
Zamiast tego pojawiło się nowe stanowisko głównego specjalisty.