Zdaniem NIK Bydgoszcz ma problem z dzikimi wysypiskami

Najwyższa Izba Kontroli zbadała funkcjonowanie przepisów dotyczących gospodarki odpadami komunalnymi w Bydgoszczy. Działania bydgoskiego ratusza zostały ocenione pozytywnie, pojawiła się jedynie rekomendacja podjęcia bardziej zdecydowanych działań windykacyjnych wobec dłużników zalegających z opłatami za usuwanie śmieci.

 

Nie jest częstą sytuacją, gdy w wystąpieniu pokontrolnym NIK wprost nie wskazano jakichkolwiek uchybień. W tym wypadku Miasto Bydgoszczy taką opinie jednak otrzymało. Najwyższa Izba Kontroli docenia wywiązanie się ze wszystkich wymogów ustawowych oraz spełnienie wymagań Unii Europejskiej dotyczących wzrostu poziomu recyclingu odpadów.

 

NIK wskazuje jednak na pewien problem – Istotnym problemem nadal są dzikie wysypiska – wyjaśnia dyrektor delegatury NIK w Bydgoszczy Barbara Antkiewicz. W latach 2015-2017 na terenie Bydgoszczy znajdowało się ich aż 403. Ich posprzątanie kosztowało miasto około 0,5 mln zł. Izba nie wskazuje jednak w tym zakresie błędów samorządu, docenia nawet utworzenie strony internetowej czystabydgoszcz.pl, za pomocą której mieszkańcy mogą zgłaszać służbom odpowiedzialnym za utrzymanie porządku, występowanie dzikiego wysypiska.

 

[iframe width=”419″ height=”236″ src=”https://www.youtube.com/embed/4b1sr0KC9wY” frameborder=”0″ allow=”autoplay; encrypted-media” allowfullscreen ]