Z nieoficjalnych informacji dowiadujemy się, że najprawdopodobniej w najbliższy piątek Prawo i Sprawiedliwość zaprezentuje liderów swoich list do Parlamentu Europejskiego dla wszystkich okręgów. W kujawsko-pomorskim gra się toczy wokół dwóch nazwisk – obecnego europosła Kosmy Złotowskiego oraz popieranego przez struktury okręgowe posła Tomasza Latosa.
O tym, który z tych polityków będzie liderem listy zadecydują w Warszawie. Wszystko wskazuje na to, że dowiemy się o tym jeszcze w tym tygodniu.
Aktualizacja: Decyzja zapadła już w poniedziałek, o czym więcej piszemy – Złotowski z ,,jedynka”
Drugie miejsce na liście przypadnie kandydatowi związanemu z Toruniem. Mówi się głównie o dwóch nazwiskach – prof. Zbigniewa Zybertowicza oraz radnego wojewódzkiego Przemysława Przybylskiego. Trzeci będzie kandydat związany również z Bydgoszczą. Na liście najprawdopodobniej znajdzie się też poseł Bartosz Kownacki.
Bardziej klarowna jest obecnie sytuacja wokół Koalicji Obywatelskiej. Niemalże pewne jest, iż liderem listy będzie były marszałek Sejmu RP Radosław Sikorski. Z drugiego miejsca wystartuje urzędujący europoseł Janusz Zemke. Trzecie miejsce najprawdopodobniej przypadnie dla Torunia. Oznacza to, że z dość niskiej pozycji przyjdzie startować europosłowi Tadeuszowi Zwiefce, który z kujawsko-pomorskiego ma najdłuższy staż, bowiem w Brukseli i Strasburgu zasiada od 2004 roku. Zwiefka już nie raz pokazywał, że potrafi sobie radzić z niskich miejsc. Wygrać z Sikorskim może być jednak bardzo trudno, a zdobycie w naszym województwie przy niezbyt korzystnej dla małych okręgów ordynacji, większej liczby mandatów niż jeden, graniczyć będzie z cudem.