Lider listy wyborczej Konfederacji Krzysztof Drozdowski zapowiedział, że jego środowisko polityczne zorganizuje 11 maja Marsz Normalności, mający być kontrą wobec Parady Równości, która odbędzie się tego dnia. Założenie jest jednak takie, aby trasy marszów się ze sobą nie spotkały, bowiem Konfederacja nie chce konfrontacji ulicznej.
– 18 marca w imieniu Federacji dla Rzeczypospolitej wystosowałem list otwarty do prezydenta miasta, do wojewody, marszałka oraz kuratora oświaty w sprawie braku naszej akceptacji dla wprowadzenia wzorem warszawskim karty LGBT do bydgoskich szkół. Na ten list do dzisiaj nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi, za to jak już wiemy prezydent objął patronatem marsz LGBT organizowany przez środowiska lewicowe – mówił na dzisiejszej konferencji prasowej Krzysztof Drozdowski – My się temu zdecydowanie sprzeciwiamy. Prezydent podejmując takie decyzje pokazuje, że jest prezydentem tylko i wyłącznie wyborów Platformy Obywatelskiej, a nie prezydentem wszystkich bydgoszczan.
– Dlatego 11 maja jako Konfederacja przejdziemy przez ulicę miasta swoim marszem – Marszem Normalności. Nie zgadzamy się na to, aby co jakiś czas przesuwać i przekraczać kolejne granice dla akceptacji różnych wynaturzeń, które się dzieją w naszym kraju i niektóre ugrupowania chciałyby wprowadzić – zapowiada Drozdowski – Homoseksualizm toleruje jeżeli dzieje się w domu, bo to jest sprawą każdego człowieka, natomiast protestuje przeciwko temu, że mniejszości seksualne wychodzą ze swoimi wynaturzeniami na ulice.