Od kilku tygodni bp. Jan Tyrawa nie odnosi się do pytań dotyczących przyzwalania na proceder pedofilski wobec byłego księdza Pawła K. (ze stanu kapłańskiego wykluczonego przed świętami decyzją Watykanu), skazanego za swoje czyny prawomocnym wyrokiem. O odwołanie bp. Tyrawy z funkcji zawnioskował do nuncjusza abp. Salvatore Pennacchio (ranga ambasadora) poseł Paweł Olszewski.
O wyjaśnienie sprawy przez bydgoskiego biskupa od kilku tygodni wnioskuje przewodniczący klubu radnych PO Jakub Mikołajczak. Biskup do tej pory nie zabrał stanowiska w tej sprawie. O sprawie zrobiło się ponownie głośno po sobotniej premierze filmu dokumentalnego ,,Tylko nie mów nikomu” Tomasza Siekielskiego, w którym pojawia się wątek bydgoski.
W związku z niezwykłą wagą sytuacji, zwracam się do Arcybiskupa z postulatem odwołania z funkcji Ordynariusza Diecezji Bydgoskiej Biskupa Jana Tyrawy. Biskup Tyrawa, jak wskazuje emisja filmu, jest bezpośrednio zamieszany w tuszowanie i utrudnianie pociągnięcia do odpowiedzialności za pedofilię Pawła K. – pisze poseł Paweł Olszewski do abp. Pennacchio –W dniu 9 maja br. pozwoliłem sobie na wysłanie listu do Biskupa z pytaniami o liczbę zgłoszonych przypadków pedofilii w diecezji i plany Biskupa w związku z nowymi wytycznymi dla duchownych w zakresie walki z pedofilią w Kościele. Jedyna odpowiedź jaka do mnie dotarła ustami rzecznika, to informacja, że odpowiedzi nie będzie.
Odwołania biskupa Tyrawy chce również poseł Michał Stasiński. Nic nie wskazuje natomiast, aby hierarcha kościelny znalazł w tej sprawie sojuszników po ,,prawej” stronie. Pytany o film Tomasza Siekielskiego oraz wątek bydgoskiego biskupa poseł Tomasz Latos na konferencji prasowej powiedział – Jeżeli chodzi o kwestie związane z pedofilią, to w żadnych środowiskach nie ma akceptacji. Jest zero tolerancji, wszyscy powinni być traktowani jednakowo, tak samo, niezależnie od tego z jakim środowiskiem są związani.
