Nie można powiedzieć, że w Bydgoszczy jeżeli chodzi o inwestycje się mało dzieje. Duże natężenie prac sprawia, że mieszkańcy mogą mieć problem z nadążeniem za reorganizacjami ruchu drogowego oraz wpływem jakie nieść one mogą dla funkcjonowania komunikacji miejskiej. Dochodzą do tego też zdarzenia losowe jak np. awaria tramwaju lub wypadki.
Radny Jarosław Wenderlich skierował do prezydenta interpelacje, w której wskazuje, że należy się zastanowić nad zwiększeniem kanałów dystrybucji informacji o zmianach w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej, bowiem dotychczasowe nie docierają do wszystkich zainteresowanych mieszkańców. Radny zasugerował, aby skorzystać z technologii SMS, w tym z rządowego systemu Regionalnego Systemu Ostrzegania który informuje o zagrożeniach atmosferycznych wszystkich użytkowników telefonów komórkowych na danym terenie.
Zastępca prezydenta Mirosław Kozłowicz poinformował radnego, że ,,mając na uwadze stały rozwój technologii teleinformatycznych ZDMiKP bierze pod uwagę wdrażanie nowych kanałów dystrybucji”. Na razie jednak żadnych ruchów ratusz nie planuje, bowiem jak stwierdził Kozłowicz, dotychczasowe kanały ,,w pełni zabezpieczają dostęp do niezbędnych Pasażerom informacji, nie narażając przy tym osób niezainteresowanych na nadmiar informacji”.
Jako źródła informacji dla pasażerów wskazał on: stronę internetową ZDMiKP, profil ZDMiKP na Facebook-u, tablice dynamicznej informacji pasażerskiej oraz papierowe komunikaty na przystankach Faktycznie Facebook ma dość duży zasięg w informowaniu o pojawiających się zdarzeniach, ale jest to też zasięg ograniczony, oparty o zmieniające się algorytmy działającego na całym świecie medium społecznościowego. Oznacza to, że posty wyświetlają się według algorytmów Facebook-a, przez co nie ma pewności, iż dotrą do wszystkich osób, których dana zmiana komunikacyjna dotyczy. Facebook jest co prawda najpopularniejszym portalem społecznościowym, ale też nie każdy z niego korzysta. Natomiast tablice dynamicznej informacji pasażerskiej nie są dostępne na wszystkich przystankach, a w przypadkach nazwijmy je kryzysowych, gdy z powodu jakiegoś zdarzenia dojdzie do kilkugodzinnej zmiany tras linii komunikacyjnych, jak pokazuje dotychczasowa praktyka, brakuje precyzyjnych i przejrzystych komunikatów.
Od kilku lat Miasto Bydgoszcz współpracuje z operatorem SISMS, systemu do którego można dobrowolnie dopisać swój numer telefonu z wybraniem osiedla (dla precyzyjniejszych informacji).