Prezydent Warszawy, którego PO chce wystawić w nowym terminie wyborów na urząd Prezydenta RP, gościł w piątek w Solcu Kujawskim, gdzie spotkał się z burmistrz Teresą Substyk oraz prezydentem Bydgoszczy Rafałem Bruskim. Głównym tematem rozmów była sytuacja samorządów w czasie epidemii COVID-19 oraz w przyszłości, gdy przyjdzie zmierzy się z jej skutkami gospodarczymi.
– Prezydent RP powinien być blisko problemów – nie tylko rozmawiać z ludźmi, ale powinien proponować konkretne rozwiązania. Niestety dzisiaj mamy sytuację, kiedy biała flaga powiewa nad Pałacem Prezydenckim, prezydent jest niemy, zamiast angażować się w to co najważniejsze, czyli w rozwiązywanie problemów. – mówił na dworcu kolejowym w Solcu Kujawskim, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Na konferencji prasowej samorządowców dużo uwagi poświęcono odcinkowi Bydgoszcz – Toruń planowane drogi ekspresowej S-10 – Dzisiaj wszyscy martwimy się o to samo, martwimy się o miejsca pracy, martwimy się o zdrowie – rozmawialiśmy o sytuacji w Solcu i liczbie zachorowań. Tych zachorowań na szczęście było mało, ale wszyscy cały czas o tym myślimy. Myślimy o szansach na rozwój, zwłaszcza w kryzysie gospodarczym, które na pewno nastąpi. Tutaj w Solcu Kujawskim mamy Park Przemysłowy, mamy dużo firm, które zainwestowały. I bardzo dobrze, bo dzięki temu rozwija się cała okolica, ale mamy oczywiście problem z drogami, z S-10, która była wcześniej w planach, niestety obecny rząd ją wyrzucił z tych planów – mówił dalej włodarz Stolicy.
– Co łączy Solec Kujawski, Bydgoszcz i Warszawę, to oczywiście Wisła nad którą te miasta leżą, ale także łączy omawiana dzisiaj droga S-10, jak już dzisiaj padło ,,droga śmierci” – nawiązał do wątku prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski – To jest droga, która jest priorytetowa dla bezpieczeństwa, dla komunikowania, a także rozwoju gospodarczego. Wiemy jak dzisiaj w tej pandemii, gdzie walczymy o zdrowie, walczymy o życie, jako samorządowcy skupiamy się, aby przeciwko tej zarazie być skutecznymi, ale myślimy też o przyszłości i rozwoju gospodarczym, bo bez tego będziemy biednym krajem skazanym na nicość. Stąd też ta droga nam okno szeroko na świat, w kierunku Szczecina i w kierunku Warszawy.