Kurator Oświaty: Moim zdaniem szkoły są bardzo dobrze przygotowane

Za kilkanaście godzin w szkołach zabrzmi pierwszy dzwonek – naukę w kujawsko-pomorskim rozpocznie ponad 271,8 tys. uczniów, w 1,5 tys. szkół, których uczyć będzie ponad 32 tys. nauczycieli. Rok szkolny, który się zaczyna będzie szczególnym wyzwaniem z uwagi na trwająca epidemię COVID-19.

Na dzisiejszej konferencji prasowej kujawsko-pomorski kurator oświaty Marek Gralik zapowiedział, że z informacji jakimi dysponuje kuratorium wynika, że kujawsko-pomorskie szkoły są dobrze przygotowane do zmierzenia się z wyzwaniem – Moim zdaniem szkoły są bardzo dobrze przygotowane do zapewnienia bezpieczeństwa – wyjaśnia Gralik – Jest to zasługa ofiarnej pracy dyrektorów w okresie wakacji.

 

Zdaniem Gralika trzy podstawowe wyzwania na najbliższe dni, to przede wszystkim mówienie o odpowiedzialności – To należy zrobić już jutro, aby mówić wszędzie, o tym, żeby tylko osoby zdrowe przekraczały próg szkoły.

 

Dwa kolejne wyzwania to z jednej strony analiza braków jakie powstały w ubiegłym roku szkolnym, po przerwaniu nauki w marcu oraz sprawdzenie jakim sprzętem komputerowym dysponują nauczyciele i uczniowie, na wypadek, gdyby trzeba było powrócić do nauczania zdalnego.

 

W ostatnich dnia kuratorium organizowało narady dla dyrektorów szkół z pracownikami inspekcji sanitarnej. Dyrektorzy będą mieli też do dyspozycji tzw. czerwony telefon do sanepidu, aby mogli skonsultować kierunki działania, gdyby wystąpiły sytuację kryzysowe. Gralik chwalił również działania władz Bydgoszczy, które ogólnopolskie zalecenia ministerialne przełożyły na miejskie wytyczne dla dyrektorów szkół, aby ułatwić im wdrożenie zasad bezpieczeństwa sanitarnego.

 

Kurator Marek Gralik wyraził osobistą ocenę, że nie należy wprowadzać obowiązkowego mierzenia temperatury uczniów przy wejściu do szkół, bo to będzie wydłużało czas wchodzenia do budynków, przez co tworzyć będą się skupiska. Obowiązek taki dla starszych roczników wprowadzono wstępnie w inowrocławskich szkołach.