Od 2021 roku będzie po jednej dyspozytorni w każdym województwie – za wyjątkiem województw mazowieckiego i śląskiego – prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski wyraża zaniepokojeniem brakiem jednoznacznego stanowiska wojewody co do przyszłości dyspozytorni w Bydgoszczy. Wojewoda informuje natomiast w mediach społecznościowych, że w Toruniu dyspozytornia będzie działała tymczasowo.
Obecnie zgodnie z obowiązującym Wojewódzkim Planem Działania Systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego mamy w województwie kujawsko-pomorskim dwie dyspozytornie – w Bydgoszczy i w Toruniu. W 2019 roku karetki wyjeżdżały w skali województwa do wezwań ponad 184 tys. razy, z tego najwięcej w Bydgoszczy – ponad 44,5 tys. razy, w Toruniu było to niecałe 24 tys. wezwań. Od 1 kwietnia będzie funkcjonował jednak tylko jeden region operacyjny.
Zdaniem prezydenta Bydgoszczy Rafała Bruskiego, z projektu nowego wojewódzkiego planu wynika, że będzie on się mieścił w Toruniu. Prezydent pod koniec września zapytanie w tej sprawie skierował do wojewody. Udzielona w imieniu wojewody odpowiedź jednak w żaden sposób nie odnosi się do pytania, gdzie będzie mieściła się dyspozytornia. Wojewoda jedynie potwierdza, że od 1 kwietnia 2021 roku będziemy mieli w województwie tylko jedną dyspozytornię, co wynika z nowych przepisów prawa.
Po wpisie prezydenta Bruskiego na Facebook-u, również w tym medium społecznościowym głos zabrał wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, który poinformował, że w Toruniu dyspozytornia korzystają z infrastruktury Państwowej Straży Pożarnej będzie działała tymczasowo, aż do czasu zakończenia remontu nowego Centrum Powiadamania Ratunkowego w Bydgoszczy, ktore jest lokalizacją docelową dyspozytorni. Obecnie dyspozytornia mieści się w budynkach Urzędu Miasta przy ulicy Grudziądzkiej.