,,Zachowanie osób niewierzących w istnienie epidemii COVID-19 niweczy wysiłek reszty społeczeństwa”



Fot: Bogusław Białas

W depeszy PAP dr hab. Andrzej Cieśla z Uniwersytetu Rzeszowskiego wyraża pogląd, że COVID-19 w ostatnim czasie zbyt mocno rozpowszechnił się w Polsce, stąd też  utrzymywanie się większej liczby zakażeń będzie trwało dłużej. W jego opinii anarchiści kwestionujący istnienie pandemii niweczą wysiłki reszty społeczeństwa.

 

– Wirus rozprzestrzenił się. W poprzednich miesiącach epidemii źródła zakażenia były w większości przypadków znane, aktualnie hospitalizowani pacjenci nie znają przyczyn zarażenia – zauważył Cieśla – Żeby doszło do wyhamowania i spadku nowych zarażeń konieczne jest zmniejszenie liczby kontaktów społecznych co uzależnione jest nie tylko od ogólnych zarządzeń, ale także od postawy każdego z nas – wyjaśnił.

 

Ekspert zwrócił również uwagę na sceptyków istnienia wirusa – Zachowania osób niewierzących w istnienie epidemii COVID-19 stwarza ryzyko dla nich samych i innych osób, ale także niweczy wysiłek reszty społeczeństwa w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa (..) Niektórzy nie chcą zakładać masek w miejscach publicznych, w bezpośrednim kontakcie z drugimi osobami. Inni zasłaniają tylko usta, a to powoduje, że maska tak używana nie zabezpiecza przed zakażeniem a także rozprzestrzenianiem wirusa.

Dr hab. Cieśla jest podkarpackim konsultantem wojewódzkim w dziedzinie chorób zakaźnych.