Na stronach Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej ukazała się treść zamówienia na świadczenie usług przewozowych o charakterze lokalnym w województwie kujawsko-pomorskim od 11 grudnia 2022 roku do aż 14 grudnia 2030 roku. To długo oczekiwany przetarg kolejowy, który ma uporządkować sytuację w regionalnych przewozach.
Przetarg został podzielony na cztery pakiety, czyli teoretycznie tylu przewoźników mogłoby jeździć po kujawsko-pomorskich torach (obecnie przewozy regionalne obsługują dwie spółki: Polregio i Arriva).
Pierwszy pakiet (z elektryfikacją) zakłada przewozy na trasie: województwo łódzkie – Włocławek – Toruń – Bydgoszcz; na trasie województwo wielkopolskie (na Poznań) – Inowrocław – Toruń. Po 2025 roku możliwe są też przewozy na trasie Bydgoszcz – Toruń – Jabłonowo Pomorskie (pod warunkiem elektryfikacji odcinka od Torunia Głównego na wschód).
Drugi pakiet (z elektryfikacją) to przewozy od granicy województwa wielkopolskiego (na Piłę) przez Nakło do Bydgoszczy oraz z Bydgoszczy do Torunia, a także z Bydgoszczy do Inowrocławia.
Trzeci pakiet (bez elektryfikacji) to przewozy: Bydgoszcz – Tuchola – Chojnice; Bydgoszcz – Laskowice – Grudziądz oraz Wierzchucin – Szlachta;
Czwarty pakiet (bez elektryfikacji) to linia Toruń – Jabłonowo Pomorskie – Brodnica; Brodnica – Grudziądz; Toruń – Grudziądz; Bydgoszcz – Chełmża oraz Toruń – Sierpc;
Otwarcie ofert w przetargu planowane jest na 8 czerwca, wtedy powinniśmy poznać zainteresowanych przewoźników i szacunkowe koszty.
Bez pociągów z Bydgoszczy do Poznania?
Co rzuca się po wstępnej analizie tych założeń, to brak bezpośrednich pociągów z Bydgoszcz przez Inowrocław do województwa wielkopolskiego. Na trasy międzywojewódzkie jeździć mają jedynie pociągi z Torunia przez Inowrocław. Tak skonstruowany przetarg nie gwarantuje też powrotu do połączeń bezpośrednich pomiędzy Bydgoszczą i Olsztynem.
Trasa Bydgoszcz – Toruń znajduje się w pierwszym i drugim pakiecie, co jest dobrym ruchem, bowiem pozwoli to na uruchamianie pociągów z Piły przez Nakło i Bydgoszcz do Torunia (pociąg przejedzie przez całą Bydgoszcz, co będzie elementem tworzącym kolej aglomeracyjną), a także na bezpośrednie pociągi z Włocławka przez Toruń do Bydgoszczy.
Przetarg zapowiadany od 2019 roku
Województwo Kujawsko-Pomorskie jest pierwszym, które zdecydowało się już teraz ogłosić wieloletni przetarg, unijne przepisy przejściowe pozwoliły do 2030 roku powierzyć przewozy bezprzetargowo, z czego skorzystały prawie wszystkie województwa, Województwo Podlaskie planuje przetarg dopiero od grudnia 2024 roku.
Przetarg dla naszego województwa miał obowiązywać od grudnia 2020 roku, ale nie zdążono go rozpisać, przez co trzeba było na rok zawrzeć umowy awaryjne, co wywołało uciążliwy dla pasażerów chaos. W 2021 roku przetarg ogłoszono dopiero jesienią, nie udało się go rozstrzygnąć do grudnia, przez co mieliśmy powtórkę z chaosem i awaryjnymi umowami. Po uwagach Krajowej Izby Odwoławczej, na początku 2022 roku przetarg unieważniono z powodu błędów formalnych. Opisywane właśnie postępowanie przetargowe jest drugim podejściem.