Więcej niż co dziesiąta osoba nie ma tutaj pracy



Więcej niż co dziesiąta osoba nie ma tutaj pracy

Duże miasta notują rekordowo niskie bezrobocie, w Bydgoszczy stopa bezrobocia jest niższa niż 2,3%, średnie bezrobocie dla kraju niewiele przekracza 5%. Stąd też bezrobocie przekraczające w powiecie inowrocławskim 12%, to poważne odbicie od tendencji. W powiecie inowrocławskim bezrobocie jest ponad dwukrotnie większe niż wynika to ze średniej dla Polski.

 

Województwo kujawsko-pomorskie boryka się jednym z najwyższych bezrobociem w kraju, choć stopa odnotowana pod koniec kwietnia na poziomie 7,3%, nie jest aż tak znacząco wyższa od średniej dla kraju – 5,3%. 7,3% to oczywiście wypadkowa bezrobocia w Bydgoszczy na poziomie poniżej 2,3%, a także tego dwucyfrowego jak w powiecie inowrocławskim, czy powiatach grudziądzkim i włocławskim, gdzie procentowo jest ono jeszcze wyższe niż w inowrocłaskim.

 

Powiat inowrocławski rzuca się w oczy, bowiem w tym powiecie w liczbach bezwzględnych mamy zarejestrowanych najwięcej bezrobotnych – 6991 – pod koniec kwietnia. Pewnym kamieniem milowym był spadek ostatniego miesiąca poniżej 7 tys. bezrobotnych, ale jak porównamy rok do roku, to w ciągu ostatnich miesięcy od lekkiego kryzysu jaki wywołała na rynku pracy pandemia, jest to spadek o zaledwie 695 bezrobotnych, dla porównania w Bydgoszczy w tym czasie liczba bezrobotnych spadła o ponad 2,3 tys.

 

Jeżeli chodzi o sytuację wewnątrz powiatu inowrocławskiego to najwięcej bezrobotnych zarejestrowano pod koniec kwietnia w mieście Inowrocławiu 3,1 tys. Zważywszy na to, że Inowrocław stanowi prawie połowę populacji całego powiatu, jest to mimo wszystko wysoki wynik.