Dotkliwy mandat dla kierującego elektryczną hulajnogą



2,5 tys. zł mandatu otrzymał kierujący na terenie powiatu inowrocławskiego hulajnogą elektryczną. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu. W dniach 7-9 października policjanci z tego powiatu ukarali takimi samymi mandatami, za to samo wykroczenie łącznie 5 rowerzystów i wspomnianego użytkownika hulajnogi elektrycznej.

Sprawa jest poważna, bowiem zarówno rowerzyści oraz użytkownicy hulajnóg mogą stanowić śmiertelne zagrożenie chociażby dla pieszych. Nie tak dawno śmiertelnie zakończyło się w Bydgoszczy potrącenie przez poruszającego się elektryczną hulajnogą kobiety.

 

W świetle prawa nietrzeźwi użytkownicy hulajnóg oraz rowerzyści są jednak traktowani bardziej ulgowo od nietrzeźwych kierowców samochodów, którym grozi za ten czyn pozbawienie uprawnień oraz kara więzienia. Jeszcze kilka lat temu kara więzienia za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu było dość powszechne, dopiero w 2015 roku złagodzono przepisy. W tamtym czasie elektryczne hulajnogi były na tyle mało powszechne, że nikt o nich nie myślał pod względem prawnym.