Patrząc na liczby i symbolikę to jeden z ważniejszych kontraktów w historii bydgoskiej firmy – PKP Intercity zamówiło w bydgoskim zakładzie 16 lokomotyw elektryczno-spalinowych na kwotę ponad 550 mln zł. W uroczystym podpisaniu kontaktu w środę wziął udział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Silnik hybrydowy może być zasilany zarówno z trakcji elektrycznej oraz również dieslem. W polskiej specyfice kolei wdrożenie tej technologii będzie wręcz przełomowe, bowiem pozwoli to optymalniej wykorzystać istniejącą infrastrukturę kolejową przy tworzeniu siatki połączeń. Obecnie stara się unikać tworzenia połączeń obejmujących linie z elektryfikacją i bez elektryfikacji, bowiem w takiej sytuacji albo trzeba obsługiwać całą linię taborem spalinowym (jest on wolniejszy i nie pozwala uzyskiwać wyższych prędkości na liniach z elektryfikacją) lub w czasie przejazdu wymieniać lokomotywy ze spalinowej na elektryczną, co jest czasochłonne i wydłuża podróż ,a także wyzwaniem logistycznym. Możliwość pracy jednej lokomotywy na obu typach torów będzie przełomem. Jako przykłady można wskazać chociażby linię na Hel, która od Wejherowa nie posiada elektryfikacji, czy też połączenia Warszawa – Bydgoszcz – Szczecin, gdzie na dość krótkim odcinku Piła – Krzyż Wielkopolski nie ma elektryfikacji.
Zakupione przez PKP Intecity pociągi mają osiągać na napędzie elektrycznym prędkość maksymalną 160 km/h, a na spalinowym 120 km/h.
– Podpisana dzisiaj umowa na zakup 16 nowych lokomotyw hybrydowych to duży krok w dalszym wzmacnianiu naszego parku taborowego. Będą to pierwsze tego typu pojazdy we flocie PKP Intercity i znacząco zwiększą one nasze możliwości eksploatacyjne. Inwestujemy w różne typy lokomotyw, aby jak najlepiej wykorzystywać możliwości sieci kolejowej w Polsce – tłumaczy Marek Chraniuk, prezes zarządu PKP Intercity.
– Po raz kolejny mogę powtórzyć, że dotrzymaliśmy słowa. Deklarowaliśmy, że polski transport musi być bezpieczny oraz komfortowy i takie wydarzenia jak to dzisiejsze potwierdzają nasze deklaracje. Stawiamy na czysty, ekologiczny transport, dlatego robimy wszystko, żeby kolejni Polacy wracali na kolej. Polska jest obecnie europejskim liderem w inwestycjach transportowych, a zmodernizowane szlaki kolejowe są fundamentem sprawnego systemu transportowego. W zakresie inwestycji kolejowych polskie spółki, a wśród nich PKP Intercity i PESA Bydgoszcz, zawieszają poprzeczkę bardzo wysoko. Gratuluję podpisania kolejnej umowy, na której skorzystają przede wszystkim pasażerowie – mówi Andrzej Adamczyk, Minister Infrastruktury.
Wspomnieć należy, że to kolejny kontrakt jakie PESA i PKP Intercitypodpisały w ostatnim okresie, polski narodowy przewoźnik na modernizację taboru przeznaczył już prawie 7 mld zł, z czego 3 mld zł to przedsięwzięcia w których obecna jest PESA.
– Bardzo nas cieszy, że po raz kolejny zostaliśmy obdarzeni zaufaniem przez PKP Intercity i będziemy realizować następne zamówienie dla narodowego przewoźnika. Nasza dotychczasowa współpraca pokazuje, że wykonywane przez nas produkty oraz usługi cechuje wysoka jakość – mówi Krzysztof Zdziarski, Prezes Zarządu PESA Bydgoszcz.
PESA pracuje obecnie też nad wykorzystaniem paliwa wodorowego w przewozach pasażerskich, a także nad bateriami, które wykorzystywać można by na krótkich odcinkach bez elektryfikacji. Linia na Hel to taki ulubiony przykład jaki przytaczają władze PESA podczas różnego rodzaju prezentacji.