W Bydgoszczy rozwija się kult Matki Boskiej Pięknej Miłości, która nazywana jest patronką Bydgoszcz. Wpływ na rozwijanie kultu ma na pewno reaktywowana inicjatywa międzywojenna Koncertów Maryjnych z Różą Biskup Krzysztof Włodarczyk przypomina jednak, że Bydgoszcz ma też za patronat św. Marcina z Tours, który żył w IV wieku. Jego główne wspomnienie w Polsce przypada 11 listopada, tego dnia główną uwagę skupiamy jednak Świętu Niepodległości.
O św. Marcinie bp. Włodarczyk przypomniał podczas Mszy Świętej sprawowanej w ramach obchodów Święta Niepodległości – Żył w IV wieku na terenie dzisiejszej Francji – wspomniał bp. Krzysztof Włodarczyk – Jest współpatronem naszej bydgoskiej Katedry, ale jest też patronem Miasta Bydgoszczy, patronem civitatis. Ten tytuł oficjalnie potwierdził kardynał Edmund Dalbor, Prymas Polski w 1924 roku. Widząc wzrost Bydgoszczy, pragnąc zaradzić potrzebom duszpasterskich Bydgoszczy wydał dekret erygujący 5 parafii wyodrębnionych z parafii farnej.
– Św. Marcin pokazał swoim życiem, że niekoniecznie trzeba ponieść śmierć męczeńską, by zyskać uznanie w oczach Boga, aby stać się wzorem dla ludzi. Chwałę nieba można równie dobrze zdobyć codziennym praktykowaniem miłości wynikającej z wierności przykazaniom oraz praktykowaniu miłosierdzia – wyjaśniał bp. Włodarczyk. Święty urodził się w Sabarii na terenie dzisiejszy Węgier (wówczas była to rzymska prowincja Panonia), Z francuskim Tours położonym nad Loarą, gdy wybrany został tam na biskupa. Św, Marcin uznany jest za patrona Francji.
– Mieszkańcy Bydgoszczy, diecezjanie, goście, turyści i miłośnicy miasta, które jest stolicą bydgoskiej diecezji, mogą się cieszyć wstawiennictwem św. Marcina – kończył swoją homilę bp. Włodarczyk.
Drugim patronem Katedry bydgoskiej jest św. Mikołaj z Miry, które wspomnienie przypadnie wkrótce – 6 grudnia. Żył on na przełomie III i IV wieku, zasłynął z tego, że rozdał majątek rodzinny ubogim. Dzisiejsza kultura na nim wzoruje postać Świętego Mikołaja.