Władze Portu Lotniczego Bydgoszcz: Obecna sytuacja finansowa lotniska jest stabilna



Fot: PLB

We wtorek informowaliśmy o tym, że według Zarządu Województwa Port Lotniczy Bydgoszcz będzie musiał zwrócić prawie 10 mln zł plus odsetki Województwu Kujawsko-Pomorskiemu, bowiem to wsparcie zostało potraktowane jako niedozwolona pomoc publiczna. Zdaniem władz lotniska pomoc ta pomoc była zgodna z unijnym traktatem i jest dozwoloną pomocą publiczną.

 

– Informujemy, iż wskazane w artykule dokapitalizowanie z 2022 roku, zostało udzielone zgodnie z unijnym traktatem i jest dozwoloną pomocą publiczną – poinformował nas dzisiaj rzecznik prasowy Portu Lotniczego Bydgoszcz – Obecne działania właściciela oraz Spółki są zgodne z prawem i mają na celu niedopuszczenie do naruszenia europejskich przepisów.

We wtorek informowaliśmy również o tym, że tego samego dnia, w którym Zarząd Województwa stwierdził, iż pomoc publiczna musi być zwrócona, podjął też uchwałę o dokapitalizowaniu lotniska kwotą prawie 10 mln zł, czyli w pewnym sensie dla finansów lotniska oba uchwały powinny być neutralne – Działania głównego akcjonariusza są wykonywane w porozumieniu ze Spółką przy zachowaniu bezpieczeństwa finansowego Portu Lotniczego Bydgoszcz S.A. oraz przede wszystkim przy zachowaniu obowiązujących przepisów prawa europejskiego i krajowego. Jednocześnie podkreślamy, że obecna sytuacja finansowa lotniska jest stabilna – tłumaczy rzecznik prasowy.

 

Jak ustaliliśmy, pomoc która zdaniem Zarządu Województwa, czyli przedstawiciela głównego właściciela lotniska, podlega zwrotowi, została przyznana w pierwszym półroczu 2022 roku, wówczas nie było możliwe stwierdzenie ilu pasażerów skorzysta z usług lotniska do końca roku, ostatecznie było to ponad 250 tys. Zarząd Województwa w uzasadnieniu do uchwały o konieczności zwrotu tamtej pomocy wskazuje na unijny przepis mówiący o limicie 200 tys. pasażerów rocznie jako kwalifikacji do pomocy publicznej.  W roku 2021 z uwagi na zawirowania pandemiczne nie udało się obsłużyć nawet 100 tys. pasażerów, czyli można było wiosną zakładać scenariusz poniżej 200 tys. podróżnych jako w jakimś stopniu prawdopodobny. Podjęcie przez Zarząd Województwa uchwały o zwrocie i dokonanie tego zwrotu formalnie sprawią, że nie będzie można zarzucić lotnisku łamania prawa.

 

To nie zamyka jednak w całości sprawy dla mediów, bowiem raczej zakładamy, iż pasażerów będzie przybywać, a póki co nie zanosi się, aby lotnisko wyszło przynajmniej na zero.