Na dzisiaj nie ma dojścia do Wyszogrodu drogą publiczną, kiedyś ma być

Na dzisiaj nie ma dojścia do Wyszogrodu drogą publiczną, kiedyś ma być

Wracamy do sprawy, którą poruszaliśmy w lipcu – mianowicie nasza wizja lokalna wykazała iż skręcając z ulicy Fordońskiej w ulicę wskazywaną przez drogowskaz jako dojazd do Wyszogrodu, czyli miejsca gdzie mieściło się średniowieczne grodzisko uznawane za początek Fordonu, nie dojdziemy, ani nie dojedziemy do grodziska. Zgadza się z tym stanowiskiem również ratusz.

 

W Wyszogrodzie według legendy w 997 roku zatrzymał się święty Wojciech w drodze do Prus. Istnieje co prawda przejście o szerokości, którym mógłby przejechać nawet samochód, ale pojawia się tam też tabliczka ,,Teren prywatny. Przejazd zabroniony”. Zwróciliśmy się do Urzędu Miasta o wyjaśnienie tej sprawy, w tym ewentualne usunięcie drogowskazu z ulicy Fordońskiej, jeżeli nie ma dojścia. Ratusz potwierdza, że na dzisiaj nie ma żadnej drogi publicznej, która prowadziłaby od tej ulicy do pozostałości Wyszogrodu.

 

W ocenie ZDMIKP pozostawienie drogowskazu jest jednak zasadne ze względu na wskazanie kierunku lokalizacji tego historycznego miejsca. Docelowo miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zakłada rozbudowę układu drogowego w tym obszarze, w tym wytyczenie drogi wewnętrznej od drogi prowadzącej do elewatora w stronę obiektu infrastruktury kanalizacyjnej oraz ciągu pieszo-rowowego w stronę ul. Nad Wisłą – informuje Urząd Miasta. Trudno jednak oszacować kiedy taka droga byłaby wytyczona.

Dzisiaj można dojść od strony pasażu handlowego

Jak ktoś nie zna okolicy, a chce zobaczyć Wyszogród, może mieć problem z dotarciem, bowiem dojście do obiektu grodzą tereny budowy oraz osiedla zamknięte płotami. Dojść można od strony znajdującego się kawałek dalej pasażu handlowego. Tam istnieje ścieżka, gdzie można na pieszo w miarę sprawnie przedostać się pod gród. Co prawda odbywa się to też po terenie prywatnym, ale nikt dzisiaj nie zabrania przemieszczać się po nim. Nie można jednak wykluczyć, że w przeszłości powstanie w tym miejscu zabudowa.

 

Na zdjęciu na zielono widać dojście spod pasażeru handlowego (przez teren który może być w przyszłości ogrodzony), na niebiesko dojazd według oznajowania, z wskazaniem na czerwono fragmentu, gdzie właściciel sobie nie życzy przejazdu.