Na środowej sesji Rady Miasta Bydgoszczy radni byli niemal jednomyślni (PiS się wstrzymał od głosu) w sprawie wyrażenia zgody na przejęcie spółki Tramwaj Fordon przez Miejskie Zakłady Komunikacyjnej. Stu procentowym właścicielem obu spółek jest Miasto Bydgoszcz, konsolidacja tych spółek ma ułatwić zarządzanie i zmniejszyć koszty, bowiem będzie potrzebny jeden zarząd zamiast dwóch. Sama uchwała Rady Miasta nie łączy z automatu spółek, daje jedynie zgodę prezydentowi Rafałowi Bruskiemu na sfinalizowanie tego zamiaru.
Spółka Tramwaj Fordon powstała 14 lat temu – w 2009 roku, w celu budowy linii tramwajowej do Fordonu za środki europejskie, przy tej okazji zakupiono też nowe tramwaje. Powołanie spółki z perspektywy 2009 roku oceniano jako najbardziej optymalną formułę realizacji tej inwestycji, już po oddaniu nowej spółki do użytku było to nieco problemowe, bowiem na dzisiaj połączenia tramwajowe w Bydgoszczy realizuje zarówno MZK i Tramwaj Fordon. Przejęcie Tramwaju Fordon przez MZK powinno zatem uporządkować sytuację i ułatwić zarządzanie motorniczymi.
Na koniec września zobowiązania spółki Tramwaj Fordon wynosiły 45,5 mln zł, jest to koszt obligacji jakie pozostały do spłacenia, zaciągnięte na budowę blisko 10 km torów tramwajowych, w tym estakady nad torami kolejowymi na wysokości węzła Bydgoszcz Wschód oraz zakup taboru tramwajowego. Te zobowiązania przeszłyby na MZK, na co zgodę wyraziły banki kredytujące. Z drugiej strony MZK zyska majątek warty około 352 mln zł, taka jest bowiem wartość spółki Tramwaj Fordon.
Na sesji Rady Miasta Bydgoszczy oraz poprzedzających ją komisjach, nie pojawiły się głosy większych obaw, stąd też samo głosowanie uchwały nie niosło żadnych kontrowersji.