Kto na prezydenta Bydgoszczy?

Nieco ponad dwa miesiące zostały do głosowania w I turze wyborów prezydenckich w Bydgoszczy, na razie jeszcze jesteśmy przed rejestracją list, trwają jednak spekulacje, bowiem samo kandydowanie wymaga przygotowań. Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że PiS wystawi byłego ministra Łukasza Schreibera. Oficjalnie ta kandydatura co prawda jeszcze nie została ogłoszona, ale wszystko do tego zmierza.

 

W ostatnim czasie spekulowano, że rękawicę prezydentowi Rafałowi Bruskiemu rzucić może polityk z obozu Koalicji Obywatelskiej, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Bydgoszczy Joanna Czerska-Thomas z poparciem Polski2050 Szymona Hołowni – Na dzisiaj nie planuje kandydowania na prezydenta – zaprzecza pytana przez nas Czerska-Thomas, ale potwierdza, że otrzymała w przeszłości taką propozycję.

 

Lewica raczej bez kandydata

W przypadku Nowej Lewicy głównie mówi się o osobie wiceprezydenta Mirosława Kozłowicza, tylko z kolei on ma być niezbyt zainteresowany rywalizowaniem ze swoim szefem, którym jest prezydent Rafał Bruski. Po tym, gdy Kozłowicz wyraził sceptyczne nastawienie do swojego kandydowania swoją chęć wyraził współprzewodniczący bydgoskich struktur Michał Wysocki, ale to z kolei zostało zdystansem odebrane przez partię. Starsze pokolenie działaczy lewicowych namawiać ma natomiast byłego posła Jana Szopińskiego do kandydowania. Najprawdopodobniej Nowa Lewica nie wystawi pierwszy raz kandydata na prezydenta od razu popierając Bruskiego.

 

Czy, gdyby Nowa Lewica nie wystawiła kandydata, swojego zaproponuje lewicowa partia Razem, której posłowie są częścią klubu Nowej Lewicy, ale w skład rządu Donalda Tuska nie wchodzą – Mogę jedynie powiedzieć, że każdy scenariusz jest brany pod uwagę – odpowiada nam Adam Hoffman z bydgoskiego Razem.

 

Upadł raczej już temat wspólnej listy Koalicji Obywatelskiej i Nowej Lewicy, na co liczyła część działaczy lewicowych, bowiem w Bydgoszczy Nowa Lewica może mieć problem ze zdobyciem mandatów. Wczoraj premier Donald Tusk poinformował o rejestracji komitetu KO, w odpowiedzi przewodnicząca parlamentarnego klubu Nowej Lewicy Anna Żukowska zapowiedziała rejestrację komitetu ogólnopolskiego lewicy.

 

Dzakanowski wystawi swój komitet?

Nie można wykluczyć, że swój komitet wystawi radny Bogdan Dzakanowski, który może mieć swojego kandydata na prezydenta. Kluczowe będzie to, czy dla Dzakanowskiego znajdzie się miejsce na listach PiS-u, o co toczy się spór w partii obecnie.

 

Na dzisiaj mamy zatem sporo niewiadomych, część z nich może być rozwiana do 12 lutego, gdy minie termin rejestracji komitetów wyborczych. – kandydaci na prezydentów mogą się rejestrować do 14 marca.