– Sztuczna inteligencja to jest coś czego jeszcze nie znamy, bo to dopiero powstaje, ale wiemy jedno- będzie miała wpływ na każdą dziedzinę naszego życia – mówi w rozmowie z nami lider listy PiS-u do Parlamentu Europejskiego Kosma Złotowski, który w tej izbie zasiadał przez ostatnie dwie kadencje.
– Pracuje w Parlamencie Europejskim, moje poprawki są przyjmowane, jakiś tam wpływ na Parlament Europejski w tej kadencji miałem – podsumowuje swoje zaangażowanie europoseł Kosma Złotowski – Jedną z najważniejszych kwestii była poprawka o tym, że Bydgoszcz ma się stać miastem węzłowym sieci TEN-T. Te poprawkę udało się uchwalić w Parlamencie Europejskim, niestety w rozmowach trillogu już po uchwaleniu poprawki rząd to jakoś przegapił. Nowy rząd pewnie jeszcze nie wiedział z czym ma do czynienia.
Złotowski mówi też o swoim zaangażowaniu w pierwsze na świecie przepisy regulujące funkcjonowanie sztucznej inteligencji – Współpracowałem przy tworzeniu aktu o sztucznej inteligencji, to był chyba najważniejszy akt który stworzył ten Parlament, poza samym Zielonym Ładem, ale tutaj mogę pochwalić się głosowaniami przeciwko wszystkim elementom Zielonego Ładu.
Dopytywany o znaczenie aktu na temat sztucznej inteligencji przyznaje – Sztuczna inteligencja to jest coś czego jeszcze nie znamy, bo to dopiero powstaje, ale wiemy jedno – będzie miała wpływ na każdą dziedzinę naszego życia. Te ramy, które uchwalił Parlament Europejski to pierwsza taka ustawa na świecie, która będzie zmieniana wraz z rozwojem tej technologii, ale pierwsze ramy już są. Podzieliliśmy producentów sztucznej inteligencji w oparciu o ryzyka na jakie narażają konsumentów.