Polska uchodzi za potęgę siatkarską, ale w historii Igrzysk Olimpijskich udało się zdobyć jedynie trzy medale, w tym dwa brązowe. Ostatni medal biało-czerwoni zdobyli aż 48 lat temu. Wiemy, że z Paryża Polacy przywiozą przynajmniej srebro, my mamy jednak nadzieje, że będzie to złoto. Zdecyduje o tym mecz z gospodarzami Igrzysk Francuzami
Mecz finałowy rozpocznie się w sobotę o dość wczesnej porze, bo o godzinie 13:00. Będzie można go obejrzeć wspólnie w strefie kibica na Wyspie Młyńskiej, która będzie częścią Bydgoskiej Wyspy Siatkówki. To czwarta edycja wydarzenia mającego promować siatkówkę. Po wspólnym oglądaniu meczu na telebimie, będą przygotowane atrakcje siatkarskie dla całych rodzin. Wieczorem natomiast bydgoskie kluby Pałac Bydgoszcz oraz BKS Visła Proline przeprowadzą swoje prezentacje na nowy sezon.
Siatkarski olimpijski finał to wydarzenie też z tego powodu, że już od bardzo dawna Polska nie zdobyła medalu w konkurencjach drużynowych. Co igrzyska są spore nadzieje wobec siatkarzy, ale brakowało naszym sportowcom szczęścia, aby dojść do strefy medalowej. W Paryżu to się udało, a w finale powalczą o najwyższe trofeum.