W ostatnich tygodniach spółka Terminal Intermodalny Bydgoszcz-Emilianowo była atakowana przez Kujawsko-Pomorski Fundusz Rozwoju, spółkę w 100% należącą do województwa, której celem jest wspieranie rozwoju gospodarczego. KPFR w ramach wydawanych przez siebie wydawnictw nazywa Emilianowo ,,prowizorką”. Sprawę poruszył na poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa radny Marek Gralik.
– W numerze 26 ,,Życia Regionu” wydawanego przez KPFR w którym 100% udziałów posiada Województwo Kujawsko-Pomorskie – ukazał się artykuł pt. ,,Terminal Bydgoszcz-Emilianowo historia prowizorki, która się kończy” – pytał radny Marek Gralik marszałka podczas sesji Sejmiku Województwa – Czy pan marszałek podziela moją opinie, że KPFR którego zadaniem jest promowanie rozwoju gospodarczego, sprzeniewierza się tej roli, bo tworzy negatywny wizerunek i zniechęca potencjalnych interesariuszy o zaangażowanie w projekt.
Marszałek nie zabrał głosu.
Pod koniec sesji Gralik ponowił pytanie w punkcie interpelacje. Ponownie marszałek się nie odniósł. Padła zapowiedź, że na pytania bez odpowiedzi będzie udzielona odpowiedź na piśmie.