Związany z Nową Lewicą lokalny działacz Remigiusz Zagórski, będący także członkiem Rady Krajowej tej partii niezbyt długo kierował bydgoskim oddziałem Totalizatora Sportowego. W ubiegłą środę wszyscy dyrektorzy oddziałów stracili ten status, stając się jedynie pełniącymi te obowiązki tymczasowo. Jednocześnie zdymisjonowano prezesa Rafała Krzemienia, właśnie z powodu zamieszania kadrowego.
Pod koniec września głośno się zrobiło po publikacji Onetu.pl, który wskazał, że 13 na 17 dyrektorów regionalnych to osoby związane politycznie z formacjami tworzącymi koalicję rządową. Podobnie nominowano za czasów rządów PiS-u, ale nowa koalicja obiecywała, że teraz będą konkursy.
Musiało minąć kilkanaście dni, wtedy zapadła decyzja, że będą konkursy, a dotychczasowi nominaci będą kierować oddziałami do czasu ich rozstrzygnięcia. Kandydaci muszą mieć przynajmniej 3-letnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych lub prowadzić przez ten czas działalność gospodarczą. Aplikować można do piątku – do północy.
Remigiusz Zagórski jest członkiem Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego. Gerontologia to nauka o procesach starzenia. Jako specjalista od tej dziedziny do tej pory występował publicznie – w 2020 roku wraz z posłem, obecnie wicepremierem Krzysztofem Gawkowskim krytykował zapowiedzi ówczesnego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego o otwarciu uzdrowisk. Był to wtedy okres pandemii.