Kolejny krok w sprawie przebudowy Ronda Jagiellonów został zrobiony. Przez długi jeszcze czas efektów jednak nie zobaczymy

Kolejny krok w sprawie przebudowy Ronda Jagiellonów został zrobiony. Przez długi jeszcze czas efektów jednak nie zobaczymy
Wizualizacja

O przebudowie Ronda Jagiellonów mówi się już od dawna, prezydent Rafał Bruski zapowiadał to podczas kampanii wyborczej w 2018 roku. Jednym z kluczowych powodów dla których przebudowa ronda jest wskazywana, to dostosowanie go do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wypracowano już właściwie koncepcję, która przeszła dość burzliwe konsultacje społeczne, powoli zatem można przejść do realizacji.

Powoli – bo jesteśmy na etapie prac nad dokumentacją budowlaną. Pod koniec października rozstrzygnięto przetarg na przygotowanie tej dokumentacji, który wygrała bydgoska firma BAK, z tym projektem już związana, bowiem ona opracowała koncepcję metamorfozy Ronda Jagiellonów. Rondo przejdzie widoczny lifting, będzie się prezentować bardziej nowocześnie, do tego powstanie naziemna infrastruktura rowerowa. Swoje oblicze zmieni też przejście podziemne. Poprawa dostępności opierać będzie się o montaż wind dla osób z ograniczonymi możliwościami ruchowymi, które będą obsługiwać też perony tramwajowe. Po naciskach strony społeczne powstaną też pochylnie pozwalające wjechać wózkiem do przejścia podziemnego.

W listopadzie ZDMiKP podpisał z firmą BAK umowę na wykonanie dokumentacji projektowej. Firma ta będzie miała na to aż 26 miesięcy, zatem mówimy o końcu zadania dopiero w 2027 roku – stąd też zwrot powoli użyty wcześniej. Po tym etapie będzie można zlecić prace budowlane, które z uwagi na rozległą przestrzeń ronda również mogą potrwać.