Obecnie sieć cukierni Sowa w Polsce sięga około 170 lokali, takim oczkiem w głowie jest na pewno cukiernia przy ulicy Schulza 3 w Bydgoszczy na Błoniu, która sąsiaduje z sercem cukierniczym, gdzie powstają torty, pralinki, lody, czy nawet markowa kawa, które codziennie w nocy wyjeżdża w Polskę. W środę 22 października cukiernia w tej lokalizacji zostanie ponownie otwarta (w ostatnich tygodniach gości obsługiwał tymczasowy barak).
– Zgodnie z naszą strategią ,,Rośniemy mądrze 2026” mamy trzy takie kluczowe założenia. Rozwój sieci – do końca przyszłego roku planujemy osiągnąć 180 sklepów i to realizujemy z powodzeniem – zapowiada Michał Sowa, członek zarządu firmy – Następnie planujemy remodelingi naszej sieci do tego standardu który państwo tutaj widzicie.
Wzorcem do remodelingu całej sieci będzie cukiernia przy ulicy Schulza w Bydgoszczy, gdzie zastosowano pierwsze innowacyjne rozwiązania – Mamy dwa koncepty, które debiutują. Jest to Sowa samoobsługowa. Jest to koncept dla osób w biegu, które nie chcą stać w kolejce, które potrzebują kawę, kanapkę. Chcą same za to zapłacić i iść gdzieś dalej. Następnie mamy koncept, który też pozwala uniknąć stania w kolejce, to jest kiosk do zamówień.

Ostatnie rozwiązanie, które w sieci Sowa debiutuje nie jest niczym nowym – chodzi o ekran dotykowy, gdzie możemy złożyć zamówienie i zapłacić kartą. W Bydgoszczy niespotykaną usługą jest natomiast ,,Sowa samoobsługowa”, gdzie można też za pomocą takiego ekranu zamówić kawę, słodycze lub kanapki (produkty są ograniczone do tych najpopularniejszych) i następnie ekspres do kawy zrealizuje dla nas zamówienie. Więcej o działaniu tej usługi można zobaczyć na naszym materiale filmowym.
Nowością w Bydgoszczy będzie też fontanna dozująca świeżą czekoladę mleczną. W środę z uwagi na ponowne otwarcie cukierni przy Schulza, będą przygotowane dla gości specjalne atrakcje, w szczególności dla rodzin.
W sobotę zapraszamy natomiast na szerszy materiał o produkcji jaka odbywa się na Błoniu, po sąsiedzku z cukiernią.






