We wtorek z rana na komisariacie policji w Inowrocławiu pojawił się 26-latek owinięty w folię termiczną, wyglądający na zdenerwowanego. Jego ubiór nie był adekwatny do jesieni. Policjanci ustalili, że był obcokrajowce, bo nie mówił po polsku. Po początkowej niechęci do rozmowy ustalono, że był Węgrem, który wcześniej przebywał w Niemczech.
W ostatnim czasie mężczyzna funkcjonował jako osoba bezdomna. Policjanci przy pomocy konsula honorowego Węgier w Bydgoszczy Marka Pietrzaka oraz ambasady Węgier w Warszawie ustalili jego tożsamość, co też pozwoliło potwierdzić, iż nie jest on osobą poszukiwaną. Policjanci dzięki temu mogli też skontaktować się z ojcem 26-latka, który w środę przyjechał do Inowrocławia, Miał on dziękować policjantom za to, że dzięki ich zaangażowaniu syn wróci do domu.






