Dzień wcześniej na Babiej Wsi miała miejsce konferencja prasowa posła Tomasza Latosa, który wraz z mieszkańcami tej części ulicy, która ulegała zapadnięciu na wskutek rozpoczętych prac przy ,,Nordic Astrum” znaleźli się w dość trudnej sytuacji. Więcej piszemy o tym – Na Babiej Wsi mieszkańcy mają nadal problem
W środę radni zdecydowali o sprzedaży w trybie bezprzetargowym działek sąsiadujących z planowanym ,,Nordic Astrum”, temu samemu inwestorowi. Ma to pozwolić lepiej zagospodarować te tereny nad Brdą oraz przynieść miastu dodatkowe pieniądze.
- Są mieszkańcy, którzy są pokrzywdzeni. Budynki pękają, nie otrzymują pomocy ze strony ratusza. Dzisiaj została podjęta uchwała o możliwości zbycia nieruchomości w trybie bezprzetargowym, temu samemu podmiotowi, który doprowadził do tej tragicznej sytuacji na Babiej Wsi i na dodatek nie wiadomo co tam będzie budowane i co tam będzie realizowane, jaka inwestycja. Nie bardzo los mieszkańców interesuje obecną władze miejską – powiedział po podjęciu przez radnych decyzji, poseł Tomasz Latos, kandydat na prezydenta Bydgoszczy – Jest to robione moim zdaniem w sposób absolutnie nietransparentny, rzutem na taśmę, pod koniec kadencji. Ja mogę tylko apelować, o to aby, powstrzymać tego typu działania.
- Kiedy zadawaliśmy jako radni Prawa i Sprawiedliwości pytania, okazało się, że są one bardzo niewygodne, bo nie otrzymaliśmy na nie odpowiedzi – dodał towarzyszący posłowi Latosowi, szef klubu radnych PiS Mirosław Jamroży – My tak naprawdę nie wiemy co tam ma być. Nie wiemy czy rzeczywiście temu inwestorowi te działki się należą.